Opady marznącego deszczu oraz miejscami śniegu zaskoczyły w ostatnich dniach kierowców. Policja apeluje o wzmożoną czujność i ostrożną jazdę.
Część kierowców w związku z letnią aurą w marcu i pierwszych dniach kwietnia wymieniła opony na letnie. Nie był to najlepszy pomysł. W obecnych warunkach pogodowych jezdnia jest mokra i śliska co wydłuża drogę hamowania i powoduje, że znacznie łatwiej stracić panowanie nad pojazdem. Do tego dochodzi też ograniczona widoczność w związku z występującymi opadami śniegu i deszczu. Mundurowi zwracają się do kierowców o rozsądek na drodze i ostrożną jazdę. Pieszych proszą natomiast o zachowanie szczególnej ostrożności podczas przechodzenia przez jezdnię oraz noszenie elementów odblaskowych.
- Będąc w trasie dostosujmy prędkość do warunków jazdy, włączmy wymagane światła i zachowajmy bezpieczną odległość od poprzedzającego nas pojazdu. Do tej zasady stosujmy się też w rejonie przejść dla pieszych - apeluje Katarzyna Mazurek z ząbkowickiej policji. Funkcjonariusze zwracają się też do pieszych, aby wchodzić na pasy w znacznej odległości od nadjeżdżającego pojazdu. - Dla swojego bezpieczeństwa należy wyposażyć się w elementy odblaskowe, które sprawią, że pieszy będzie widoczny dla kierowcy nie z odległości 20-30 metrów a odległości nawet 100-150 metrów. Przypominamy też o bezwzględnym obowiązku noszenia odblasków po zmroku poza terenem zabudowanym w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu - przypomina policjantka.
em24.pl / KPP Ząbkowice Śląskie
REKLAMA
REKLAMA