Od ponad dwóch tygodni Orzeł Ząbkowice Śląskie przygotowuje się do rundy wiosennej na boiskach IV ligi. Jej start zaplanowano na 6 marca.
Biało-niebiescy trenują pod okiem nowego szkoleniowca. To dobrze znany w regionie Rafał Markowski, związany wcześniej m.in. z Bielawianką Bielawa, Lechią Dzierżoniów oraz Polonią-Stalą Świdnica. Jego asystentem został Hubert Górski, długoletni gracz Orła zmagający się obecnie z poważną kontuzją. Ząbkowiczanie trenują cztery razy w tygodniu, a w weekendy i niektóre środy rozgrywają gry kontrolne.
Na pierwszych zajęciach pojawiło się kilku nowych graczy. Wszyscy wystąpili też w grze kontrolnej, jaką Orzeł rozegrał w sobotę na obiekcie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Dzierżoniowie. Rywalem ząbkowiczan był LZS Starowice, czwartoligowiec z województwa opolskiego. Ząbkowiczanie przegrali 2:3 (1:2), a gole dla biało-niebieskich zdobyli: Raszpla oraz zawodnik testowany. To Bartłomiej Higi - 17-latek, broniący wcześniej barw Bielawianki Bielawa i Lechii Dzierżoniów, a ostatnie pół roku grający w barwach Pogoni Pieszyce. Oprócz niego trenerowi Markowskiemu zaprezentowali się również Igor Wargin ostatnio występujący w barwach Sokoła Wielka Lipa oraz Michał Czykieta związany w rundzie jesiennej z Zachodem Sobótka.
Wszystko wskazuje na to, że w kadrze Orła nie obejdzie się bez ubytków. Po zimowej przerwie treningów z zespołem nie wznowili Krzysztof Czachor, Mateusz Śleziak, Łukasz Skowronek, Grzegorz Robak oraz Tomasz Robak. Pod znakiem zapytania stoi także przyszłość Kamila Dymka.
Po rundzie jesiennej Orzeł zajmuje w tabeli IV ligi dolnośląskiej (wschód) ósme miejsce. Ząbkowiczanie mają cztery oczka przewagi nad strefą spadkową, ale tyle też samo straty do czwartego Sokoła Marcinkowice. Początek rundy wiosennej będzie zatem niezwykle istotny, a pierwsze kilka spotkań może dać jasną odpowiedź, czy Orzeł będzie grał o miejsca w górnej części tabeli, czy też będzie zmuszony do walki o utrzymanie. Druga połowa rundy jesiennej pozwala z optymizmem patrzeć na rozgrywki wiosenne, jednak należy pamiętać, że przed sezonem Orzeł miał walczyć o czołowe lokaty, a fatalny start i tylko jedno zwycięstwo w pierwszych siedmiu meczach, zmusiło zarząd Orła do szybkiej weryfikacji swoich zamierzeń.
W kolejnych meczach kontrolnych biało-niebiescy zagrają m.in. z juniorami Śląska Wrocław, Kuźnią Jawor, Słowianinem Wolibórz, Pogonią Oleśnica czy ARS Football Brazil. Na inaugurację rundy wiosennej podopieczni trenera Markowskiego zmierzą się na własnym boisku z Polonią Trzebnica.
em24.pl
Orzeł wznowił treningi. Są nowe twarze
2021-02-03 21:40:52
gość: ~Kibic
Gramy swoimi mówili ha ha ha
2021-02-04 15:35:13
gość: ~Kkk
@~Kibic
Tylko ci swoi to niewiedzą ile chcą za granie.
2021-02-04 17:50:44
gość: ~orzelł
@~Kkk
tyle co gwiazdy z dzierzoniowa i swidnicy
2021-02-03 22:17:03
gość: ~Autor
Co zrobić jak swoi piłki kopnąć nie potrafią teraz taka młodzież byle z dużego palca umiał kopnąć i krzyczy Kasa misiu piłka w naszym kraju na Dno poleciała
2021-02-04 11:29:10
gość: ~pilkarz
@~Autor
sami tak nauczyli to teraz niech cierpia , kiedyss czlowiek trenowal 3- 4 razy w tygodniu , bo chcial , teraz trenuje bo daja pieniadze. To jest ta ruznica . z pasji zrobili sobie zarobek . Niektirzy to nawet nie pracują i zyją z tego co w orleWSTYD!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2021-02-04 08:53:09
gość: ~kibic
żeby grać swoimi to musieliby sięgnąć jeszcze do Barda i Stolca
2021-02-04 11:41:29
gość: ~Jankes
Mam nadzieję na powrót Orła na swoje miejsce czyli do 3 ligi
2021-02-05 08:41:31
gość: ~Kibic
Teraz to i tak poczmusnie zarządu jest. 12 wychowanków.Wczesniej przez ostatnie 10 lat było w sumie 3.Trzymam kciuki
2021-02-06 17:49:25
gość: ~Kibic
ostatnio dodany post
@~Kibic Super prezesie. Dobra decyzja. Dobrze że zarząd dowiaduje się o nowych piłkarzach z gazet .
REKLAMA
REKLAMA