Express-Miejski.pl

Serce na nakrętki stanęło również w Ząbkowicach Śląskich

Serce na nakrętki pojawiło się już także w Ząbkowicach Śląskich

Serce na nakrętki pojawiło się już także w Ząbkowicach Śląskich fot.: UM Ząbkowice Śląskie

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Na ul. 1 Maja w Ząbkowicach Śląskich z inicjatywy Młodzieżowej Rady Miejskiej w Ząbkowicach Śląskich przy współpracy z władzami miasta stanęło wczoraj serce na nakrętki.

Metalowy pojemnik w kształcie serca pojawił się przed domem handlowym „Odra”. Podobnie jak w innych miejscowościach, tak i w Ząbkowicach Śląskich do pojemnika należy wrzucać plastikowe nakrętki, które później zostaną przekazane do firmy recyklingowej. Tam, za każdy kilogram przedsiębiorstwo wypłaca odpowiednią kwotę, która trafi później na szczytny cel. 

Zbieranie nakrętek to jedna z najpopularniejszych form charytatywno-ekologicznych polegająca na łączeniu przyjemnego z pożytecznym. Zbierajmy wspólnie nakrętki do naszego serca - zadbamy wtedy nie tylko o nasze środowisko, ale również pomożemy w szczytnym celu - zachęca Marcin Orzeszek, burmistrz Ząbkowic Śląskich. 

Oprócz MDM oraz władz miasta swój udział w realizacji projektu miała także Fundacja Dobrych Działań. Podobne serca na nakrętki od kilku tygodni znajdują się już m.in. w Ziębicach czy Kamieńcu Ząbkowickim.

em24.pl / UM Ząbkowice Śląskie

24

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Serce na nakrętki stanęło również w Ząbkowicach Śląskich

    2020-12-12 09:01:31

    gość: ~tomek

    fajna sprawa

  • 2020-12-12 11:40:44

    gość: ~takitam

    .... a czy Młodzieżowa Rada Miejska w Ząbkowicach Śląskich tudzież Fundacja Dobrych Działań zapłaciły z własnej kieszeni za to coś ?

    Pytam z ciekawości, bo coś mi się wydaje, że producent tego czegoś nie zrobił tego za przysłowiowe bóg zapłać.

  • 2020-12-12 12:41:20

    gość: ~Tubylec

    Bardzo dobrze ze wkońcu jest gdzie oddawać nakrętki. Ja zbieram i oddaję na schroniska dla psów i tez bym chciała oddać dla innych potrzebujących...

  • 2020-12-12 16:56:21

    gość: ~takitam

    @~Tubylec

    Sorry, ale Twój komentarz wyklucza się wzajemnie, tzn ... najpierw piszesz, że bardzo dobrze, że w końcu jest gdzie oddawać nakrętki, a zaraz potem, że zbierasz i oddajesz na schroniska.

    Czyli ..... jest gdzie oddawać skoro oddajesz.
    Czyli to serce (które notabene jest brzydkie po prostu) nie jest konieczne żeby ten kto ma ochotę te nakrętki zbierał i oddał gdzie trzeba.

    Moim zdaniem, cała ta Młodzieżowa Rada Miejska w Ząbkowicach Śląskich + Fundacja Dobrych Działań, postawiły to ustrojstwo (oby z własnej kieszeni) żeby w ogóle ktoś zauważył istnienie tych tworów.

    Przyklasnąłbym inicjatywie, gdyby którakolwiek z w/w organizacji działała TYLKO I WYŁĄCZNIE w oparciu o własne prywatne środki finansowe.
    Wtedy rzeczywiście wiem, że komuś na czymś zależy.

    Nieswoje pieniądze wydaje się jakby łatwiej, prawda Młodzieżowa Rado Miejska i Fundacjo Dobrych Działań ?

  • 2020-12-12 20:08:23

    gość: ~Dobry wieczór

    @~takitam
    Tradycyjnie masz problem z tematem, wszystko musisz skrytykować, poddać gównoanalizie, udać mądrego. Zrozum chłopie, nie wszystko musi być opłacalne, zwrócić się czy generować przychód. Czasem warto zainwestować trochę publicznych pieniędzy dla wyższego dobra. A takim właśnie jest zbieranie nakrętek. Jak masz problem, że wydano "twoje" pieniądze, to podaj numer konta, wyślę ci te parę groszy. I nie trudź się odpisywaniem mi, twoje psychoanalizy nic nie wnoszą i nikomu nie są potrzebne.

  • 2020-12-12 20:32:30

    gość: ~takitam

    @~Dobry wieczór

    Nie zdziwiłem się, że kolejny raz ktoś pisze posta nie na temat poruszany w artykule, a zajmuje się moją skromną osobą.
    To oczywiście mi nie przeszkadza, ale .... czy wnosi coś do tematu ?

    Niestety, nadal będę pisał co będę chciał bez względu na to czy Ci się to podoba czy nie.

    Poza tym, ja nie mam problemu z wydawaniem "moich" pieniędzy jeśli wydane są sensownie, a tu (oczywiście moim zdaniem) nie są, a nie są, bo gdyby te "dobroczynne" organizacje były dobre za swoje pieniądze, to nie mam problemu z tym, że stanął na rynku jakiś kosz do zbierania nakrętek.

    Po prostu, NIE WIDZĘ ŻADNEGO uzasadnienia dla tych tworów w ogóle, a już jeśli jest to opłacana z pieniędzy publicznych lub w ogóle miasto partycypuje w kosztach utrzymania tych organizacji, to uważam że są to zmarnowane pieniądze, które można (i należy) wydać na inne naprawdę potrzebne cele.

    Powtórzę, że nie mam nic przeciwko jakimkolwiek organizacjom, firmom, fundacjom czy innym tego typu tworom, pod warunkiem że swoją działalność opłacają sami z własnych prywatnych środków, albo jeśli mają prywatnych sponsorów.

  • 2020-12-14 00:53:03

    gość: ~eh ty

    @~takitam
    Jakbyś się mniej popisywał, to byś zauważył, że serce nie stanęło w rynku.

  • 2020-12-15 04:27:29

    gość: ~takitam

    @~eh ty

    ... hmmm, to rzeczywiście .... "zasadnicza różnica" zmieniająca absolutnie wszystko.

  • 2020-12-12 15:00:17

    gość: ~Sąsiad

    Super sprawa. Dołożę też kilka nakrętek. Pozdrawiam inicjatorów.

  • 2020-12-12 19:41:12

    gość: ~przyszły wyborca

    Kiedy było stacjonarne nauczanie, nie miałam problemu- oddawałam nakrętki do szkoły (byli w szkole pracownicy- nauczyciele i nie tylko) i wiedziałam konkretnie dla kogo zbieramy i na co. Teraz to dobre rozwiązanie (serce), oddam nakrętki (bo mam już sporo).Dobre rozwiązanie.

  • 2020-12-12 20:55:53

    gość: ~Marta

    Byłam dziś osobiście z dziećmi i
    "oddaliśmy" nakrętki. Wcześniej córka zanosiła do szkoły. Teraz niestety takiej możliwości nie ma. Osobiście uważam, że ten pomysł z sercem jest jak najbardziej w porządku, o czym może świadczyć fakt,iż serce stoi od wczoraj, a dziś już jest prawie pełne.

  • 2020-12-13 00:13:38

    gość: ~takitam

    gość: ~Marta napisał/a:

    ///// ten pomysł z sercem jest jak najbardziej w porządku, o czym może świadczyć fakt,iż serce stoi od wczoraj, a dziś już jest prawie pełne. /////

    To jest efekt nowości w stylu ... o .. jest jakieś serce do wrzucania nakrętek, wezmę dzieci i niech sobie wrzucą.

    Już za chwilę, nakrętki oczywiście będą się tam pojawiać, ale .... będą leżeć zaledwie na dnie, bo po pierwsze efekt nowości przestanie działać, a po drugie, po prostu nikt nie "wyprodukuje" tyle nakrętek w krótkim czasie, czyli ci co wrzucili, może wrzucą ponownie, ale ..... jak znowu nazbierają, bo nikt specjalnie nie będzie kupował napojów tylko dlatego żeby zbierać nakrętki.

    Wreszcie po trzecie, takie akcje (choć w założeniu szlachetne) nie rozwiązują problemu, czyli zamiast podejść do tematu systemowo, w Polsce ZAWSZE odbywa się to przez wszelakie pospolite ruszenie typu WOŚP, takie serduszka jak to teraz, jakieś zbiórki, koncerty i inne takie, .... słowem wszystko, tylko nie kompleksowy, sensowny program rozwiązujący dany problem.
    Taki program, to rzecz trudna, żmudna i robiona gdzieś w zaciszu gabinetów, więc .... mało widowiskowa, a do koszyka w kształcie serca może podejść każdy, wrzucić nakrętki i uznać, że zrobił kawał dobrej roboty.

    Jednakowoż nie mam nic do ludzi którzy wrzucają te nakrętki.
    Jeśli komuś sprawia to frajdę, to .... nie ma sprawy, niech wrzuca :)

  • 2020-12-13 20:39:23

    gość: ~Marta

    @~takitam
    "To jest efekt nowości w stylu ... o .. jest jakieś serce do wrzucania nakrętek, wezmę dzieci i niech sobie wrzucą." Absolutnie się nie zgodzę....
    Dla moich dzieci to nie koniecznie musi byc "frajda", ale skoro od początku zbieramy nakrętki i oddawliśmy w szkole to zbieramy nadal. Uważasz że lepiej gdybym teraz wyrzuciła je do śmieci ? Mam nakrętki w domu to przy okazji spaceru biorę reklamowkę i wrzucę to tego serca. Mi nic nie ubędzie, a komuś może faktycznie pomogą. Pozdrawiam

  • 2020-12-13 21:01:26

    gość: ~takitam

    @~Marta

    Ależ Pani Marto.

    Przecież napisałem na końcu, sorry za autocytat:
    //// Jeśli komuś sprawia to frajdę, to .... nie ma sprawy, niech wrzuca :) ////

    Poza tym, wszystko co napisałem w tej sprawie, TO MOJA OPINIA z którą nikt się przecież nie musi zgadzać :) , ... prawda ? :)

  • 2020-12-14 00:55:12

    gość: ~eh ty

    @~takitam
    Stary zrzęda.

  • 2020-12-14 20:28:31

    gość: ~takitam

    @~eh ty

    Próżnoś repliki się spodziewał.
    Nie dam ci prztyczka anie klapsa.
    Nie powiem nawet pies cię yebał,
    bo to mezalians byłby dla psa.

  • 2020-12-12 22:41:29

    gość: ~Murator

    A jeśli piwo jest zakręcane to jest nakrętka czy kapsel ?

  • 2020-12-13 07:56:42

    gość: ~Gjp

    Dlaczego w artykule brak jest informacji o koszcie tego obiektu?

  • 2020-12-14 07:41:17

    gość: ~xxxx

    @~Gjp
    Kosztowało 70 milionów.

  • 2020-12-13 08:05:18

    gość: ~xxx

    Orzeszek teraz stworzy nowe miejsce pracy dla osoby , która której zadaniem będzie nadzór serduszka ;) Firma recyklingowa zaś będzie decydować kto otrzyma pieniądze za przekazane nakrętki. Może fundacja szalonej Lemparmacicy otrzyma wsparcie? Jaka jest gwarancją, że pieniądze trafią do lokalnych osób , fundacji i stowarzyszeń?

  • 2020-12-13 08:06:29

    gość: ~RM

    @~xxx
    Albo Staszkowi zwiększy zakres obowiązków służbowych.

  • 2020-12-17 06:29:37

    gość: ~Buba

    ostatnio dodany post

    @~RM
    Czy chodzi o tego z zdp

  • 2020-12-14 20:06:41

    gość: ~Cieplowody

    Prosimy o takie serduszko w Cieplowodach.

  • 2020-12-15 14:21:29

    gość: ~Grrr

    A w Kamieńcu zamknięte na klucz - jak wszystko!

REKLAMA