Niewiele ponad miesiąc pozostał do 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. W ząbkowickim sztabie wolontariusze podkręcili obroty i rozpoczęli pierwsze zbiórki.
4 grudnia ruszyła sztabowa e-Skarbonka, gdzie można wpłacać pieniądze na konto ząbkowickiego sztabu WOŚP bez wychodzenia z domu. W tym celu należy kliknąć TUTAJ, a następnie wybrać bądź wpisać kwotę, jaką chcecie wirtualnie wrzucić do puszki.
- Cały czas trwają jeszcze zapisy na stacjonarne puszki. Zgłosiło się już do nas 30 instytucji oraz firm, które podczas 29. finału WOŚP zagrają z nami. Większość z nich wspierało fundację i nasz sztab w latach ubiegłych, ale są też nowi przedsiębiorcy. Zapisy trwają cały czas, dlatego zachęcamy do zgłaszania się. Skarbony stacjonarne pojawią się 15 grudnia w kilkudziesięciu miejscach na terenie gminy Ząbkowice Śląskie - mówi Piotr Warzocha, szef ząbkowickiego sztabu.
W sztabie cały czas trwa również rejestracja wolontariuszy, choć forma kwesty podczas najbliższego finału zaplanowanego na 10 stycznia nadal pozostaje zagadką. - Wszystko zależy od decyzji rządu. Przygotowujemy się na dwa rodzaje kwestowania - zarówno on-line, jak i na ulicach. Jesteśmy w trakcie przygotowań do wirtualnego grania na Facebooku. Niebawem zostanie stworzona grupa, w której będziemy promować nasze aukcje Allegro, a także przekazywać wszystkie najważniejsze informacje dotyczące tegorocznych wydarzeń związanych z tegorocznym finałem WOŚP w Ząbkowicach Śląskich. Zachęcamy też do przekazywania rzeczy na licytację - dodaje Piotr Warzocha.
Do ząbkowickiego sztabu dotarły już tradycyjne puszki oraz plakaty promujące 29. finał. Podobnie jak w latach ubiegłych organizatorzy zapisują osoby chętne na zakup koszulek produkowanych specjalnie na każdy finał.
Hasło tegorocznego finału brzmi: Finał z głową.
Kontakt z ząbkowickim sztabem:
Szef sztabu: Piotr Warzocha, tel. 723468383. Można kontaktować się również za pomocą Facebooka.
em24.pl
Ząbkowicki sztab WOŚP: Ruszyła e-Skarbonka. Już dziś możesz wirtualnie wrzucić pieniądze do puszki
2020-12-07 16:04:43
gość: ~xxx
Nawet nie podano , na jaki cel pieniądze zostaną przekazane.
2020-12-07 17:59:08
gość: ~takitam
@~xxx
To nie istotne, ważne żeby barateria wrzucała kasę bez żadnej refleksji, bezmyślnie, zgodnym chórem piszcząc z radości bo "Juras" coś powiedział.
To dokładnie taki sam model biznesowy jakim posługuje się kościół katolicki.
Dawać kasę wy frajerzy bo my sprzedajemy "zbawienie".
U "Jurasa" to samo, dawać kasę frajerzy, bo ja uważam że pomagam.
Przy tym wszystkim nie mam absolutnie nic do tego na co kto wydaje swoje pieniądze, bo to ... nie moje pieniądze.
Próbuję tylko zwrócić uwagę, żeby się zastanowić czy pieniądze które dajecie na w/w instytucje, to pieniądze wydane w waszym interesie.
2020-12-08 09:46:10
gość: ~Grosz
@~takitam " Przy tym nie mam absolutnie nic do tego na co kto wydaje swoje pieniądze ".... Zaprawdę powiadasz nie masz nic do tego, to po co ten post kolego. Jeden przepije, drugi przepali, trzeci wyda w burdelu, ty siedzisz u innych w portfelu.
2020-12-08 13:44:40
gość: ~takitam
gość: ~Grosz napisał/a:
//// to po co ten post kolego ////
Po pierwsze, bo mogę, czyli po to są komentarze żeby wyrazić własne zdanie w danym temacie.
Po drugie, być może komuś kto wydaje swoje pieniądze, jakaś refleksja jednak przyjdzie do głowy, czy aby na pewno słusznie je wydaje, ale .... powtórzę, jeśli ktoś ma ochotę wydawać swoje pieniądze na przeróżne Jurasy i inne katolickie bzdury, to tylko jego sprawa.
Ja tylko przypominam, że można wydawać swoje pieniądze na coś sensowniejszego, aczkolwiek po raz kolejny napiszę, że .... każdy robi ze swoimi pieniędzmi co chce.
2020-12-08 12:55:34
gość: ~Ja
@~takitam
A czy pieniądze, które muszę oddawać w podatkach do gminy zawsze wydawane są w moim interesie?
2020-12-08 13:58:39
gość: ~takitam
ostatnio dodany post
@~Ja
Przeważnie nie, ale ..... tak działa (ogólnie pisząc) państwo, czyli my wszyscy jako wspólnota narodowa umawiamy się, że w drodze wyborów wybieramy do władz tych przedstawicieli społeczeństwa/narodu których uważamy za mądrzejszych od nas, a wybieramy ich po to żeby służyli swoją wiedzą i umiejętnościami, a ci z kolei decydują na co pójdą podatki które umówiliśmy się solidarnie płacić żeby to państwo + jego komórki utrzymać, a wszystko po to żeby żyło nam się lepiej.... to tak w dużym skrócie.
Niestety, tak długo jak będziemy wybierać do władz ludzi których ambicją są remonty kościółków, budowa basenów, organizowanie komunikacji miejskiej w mieście w którym nie jest w ogóle potrzebna, rewitalizacja parków, organizowanie zawodów sportowych i w ogóle wszelakich tego typu bzdetów, tak długo pieniądze (czyli Twoje podatki) będą marnowane na rzeczone bzdety.
Przy tym wszystkim nie mam nic do tego jak wybiera większość, czyli jeśli większość zamiast pracy, sensownych dróg, infrastruktury ogólnie pojętej, dobrego szkolnictwa, dobrej służby zdrowia, dobrze wyposażonego i wyszkolonego wojska, w miarę inteligentnej policji i w ogóle wszystkiego tego czym naprawdę powinna zajmować się władza, wybiera uśmiechających się do tego społeczeństwa pajaców jarających się pierdółkami w stylu parków wodnych et consortes, to niech w/w większość tkwi nadal w tej iluzji tzw. dobrobytu.
REKLAMA
REKLAMA