W mieszkaniu na ul. Głównej w Przyłęku doszło do pożaru w mieszkaniu. Strażacy by zlokalizować źródło ognia musieli rozebrać część sufitu.
Zdarzenie miało 30 listopada po godz. 18. Ze zgłoszenia wynikało, że w mieszkaniu panuje zadymienie, podwyższona jest temperatura sufitu, jednak nie widać ognia. Okazało się, że w obiekcie doszło do tzw. ukrytego pożaru. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy sprawdzili kamerą termowizyjną obiekt, zlokalizowali źródło ognia, rozebrali część sufitu i ugasili palącą się belkę, która zapaliła się najprawdopodobniej od maty grzewczej.
Nikomu z lokatorów obiektu nic się nie stało, nie było też potrzeby ewakuacji mieszkańców. Na miejscu interweniowali strażacy z Barda, Przyłęku i Ząbkowic Śląkich.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA