Do zbiorów Fortu Spitzberg-Ostróg w Srebrnej Górze trafił sztandar stowarzyszenia byłych żołnierzy Kotliny Kłodzkiej z 1875 roku fot.: mp
Do zbiorów Fortu Spitzberg-Ostróg w Srebrnej Górze trafił sztandar stowarzyszenia byłych żołnierzy Kotliny Kłodzkiej z 1875 roku.
To prawdziwy unikat! Ma blisko 150 lat i jest ciekawą, bezcenną pamiątką po historii wojskowej Dolnego Śląska. I Wałbrzycha!
Sztandar ma regulaminową wielkość sztandaru wojskowego (125cmx125cm). Na jego awersie grubą nicią wyhaftowano herb Kłodzka. Na rewersie - nazwę miejscowości – Dittersbach (Podgórze, obecnie dzielnica Wałbrzycha), nazwę stowarzyszenia i datę jego powstania.
- Stowarzyszenie powstało jako jedno z pierwszych na Dolnym Śląsku w 1875 roku. Jego członkami byli weterani z niemal całego Dolnego Śląska, w tym oczywiście z Kotliny Kłodzkiej - mówi Jakub Kasiński z Fortu Spitzberg w Srebrnej Górze.
W stowarzyszeniu działali nie tylko weterani, ale także żołnierze służby czynnej np. w 1913 roku między innymi szef depotu artylerii z Kłodzka hptm Grunert, czy komendant Landwehrbezirt z Wałbrzycha major Heinze. Sztandar pod koniec drugiej wojny światowej został ukryty wraz z innymi pamiątkami przez Waltera Gierticha, jednego z lokalnych działaczy stowarzyszenia weteranów i innych stowarzyszeń młodzieżowych. Funkcjonowały one w budynku przy ulicy Hausstrabe 10 - obecnej ulicy Niepodległości w Wałbrzychu i to tam pod podłogą znaleziono unikat. Do zbiorów muzeum zabytek trafił w wyniku negocjacji z ostatnim właścicielem.
Razem ze sztandarem w 1945 roku zabezpieczono przez zniszczeniem i rozproszeniem także pozostałe pamiątki po stowarzyszeniu - kroniki, pamiątkowe plakiety z drzewca sztandaru, kilkadziesiąt odznaczeń i pamiątek po weteranach. Być może skarby historii czekają cały czas na swoich odkrywców - muzealnicy zamierzają podjąć poszukiwania pozostałych artefaktów, po uzyskaniu zgody Dolnośląskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i właścicieli posesji na której mogą znajdować się wymienione zabytki.
Sztandar od 1 sierpnia, przez dwa miesiące będzie eksponowany w Forcie Spitzberg-Ostróg w Srebrnej Górze. Później zabytek ma trafić do konserwacji.
Celem stowarzyszenia byłych żołnierzy Kotliny Kłodzkiej była opieka nad grobami wojskowymi i upamiętnianie czynów poległych towarzyszy broni. Tuż przed wybuchem I wojny światowej do wszystkich tego typu organizacji w Rzeszy należało blisko 3 000 000 osób. Z czasem stowarzyszenia stały się organizacjami nacjonalistycznymi i antysocjalistycznymi, a tuż przed wybuchem II wojny światowej włączono je w jedną, nazistowską organizację kombatantów.
Fort Spitzberg-Ostróg to jedno z samodzielnych dzieł obronnych twierdzy srebnogórskiej, wybudowano w XVIII wieku z inicjatywy i pod nadzorem Fryderyka Wielkiego. Obiekt powstał na szczycie góry Ostróg (627 m.n.p) w Górach Bardzkich. Później obiekt pełnił funkcję największego w Niemczech schroniska młodzieżowego, ośrodka szkolenia dla strzelców górskich i bazy szkoleniowej Hitlerjugend. W czasie II wojny światowej w forcie zlokalizowano pierwszy, niemiecki oflag karany dla polskich oficerów- więziono tu między innym kontradmirała Józefa Unruga, generała Tadeusza Piskora, bohaterów szarży pod Krojantami. Po II wojnie światowej fort pełnił różne funkcje - między innymi bazy harcerskiej. XVIII-wieczna forteca, położona na szczycie wzgórza nie miała jednak szczęścia do remontów- prace ograniczano do prac porządkowych. Od stycznia 2018 roku fort ma nowego gospodarza - Muzeum Obrony Wybrzeża, które opiekuje się miedzy innymi Fortem Gerharda w Świnoujściu.
mp
REKLAMA
REKLAMA