Zmiana czasu z zimowego na letni oznacza, że śpimy o godzinę krócej, ale wzamian wieczorem dłużej będzie jasno.
W wielu domach zegarki zostaną przestawione automatycznie i 29 marca o godz. 2 automatycznie przesuną się godzinę do przodu. Oznacza to krótszy sen, ale także „dłuższy” dzień, po to aby lepiej wykorzystywać światło słoneczne i przez to oszczędzać energię elektryczną.
Do czasu zimowego powrócimy dopiero końcem października. Zmiana czasu wciąż obowiązuje, chociaż jeszcze nie tak dawno byliśmy niemal pewni, że zostanie zniesiona. Debaty w Parlamencie Europejskim utknęły w martwym punkcie, w związku z czym nadal nie wiadomo, ile razy jeszcze będziemy musieli przestawiać wskazówki zegara.
em24.pl
REKLAMA
REKLAMA