Express-Miejski.pl

Nie kłam medyka! Ratownicy z SP ZOZ Pomoc Doraźna przyłączają się do akcji

Ratownicy medyczni apelują do pacjentów: bądźcie z nami szczerzy - zawsze!

Ratownicy medyczni apelują do pacjentów: bądźcie z nami szczerzy - zawsze! fot.: em24.pl

Nie kłam medyka! - to akcja, do której dołączyli ratownicy Pogotowia Ratunkowego w Ząbkowicach Śląskich. Apelują, by wzywający karetkę byli z nimi szczerzy.

- Jesteśmy na pierwszej linii w walce z koronawirusem. Dlatego prosimy: podczas wzywania karetki informuj dyspozytora medycznego o jakichkolwiek możliwościach - nawet mało prawdopodobnych - kontaktu pacjenta z osobą zarażoną lub potencjalnie zarażoną. Daj nam szansę się zabezpieczyć. My ratownicy, lekarze, pielęgniarki w karetkach nie jesteśmy obojętni wobec naszych pacjentów. Wy również nie bądźcie obojętni wobec nas - apelują ratownicy z całego kraju.

Jak mówi Łukasz Moskal z ząbkowickiego pogotowia ratunkowego, na terenie powiatu dotychczas nie było jeszcze incydentu, w którym ze względu na zatajenie informacji, załogi ZRM musiały zostać poddane przymusowej kwarantannie. - Codziennie z każdej strony płyną do nas, jako społeczeństwa, informacje dotyczące walki z koronawirusem. Powinniśmy być świadomi zagrożenia. Pamiętajmy zatem, że jeśli jeden z naszych pacjentów okłamie dyspozytora medycznego podczas wzywania karetki, a ten wyśle zespół, który nie będzie miał pojęcia o chorobie pacjenta, to kolejni ratownicy trafią na kwarantannę. Takie sytuacje coraz częściej zdarzają się na terenie całego kraju. Szanujcie naszą pracę i nasze zdrowie. Z dnia na dzień ratowników aktywnych, którzy mogą nieść swoją pomoc zostaje coraz mniej, a coraz więcej znajduje się na przymusowej kwarantannie - tłumaczy ząbkowicki ratownik medyczny.

Przyjeżdżając do osoby, która zataiła, że mogła zostać zarażona lub, że ma objawy, oraz zaprzeczyła wszelkim weryfikującym pytaniom, ratownicy do jej mieszkania whodzą nieprzygotowani w pełni, tj. bez odpowiedniej odzieży ochronnej, masek, okularów i innych niezbędnych rzeczy. Często zdarza się, że kolejnym krokiem jest przewiezienie takiego pacjenta do szpitala, gdzie może zarazić personel i innych chorych.

Jeśli dopiero po paru godzinach okaże się, że pacjent przyzna się, że zataił istotne informacje i istnieje u niego podejrzenie zakażenia koronawirusem, to pytanie ile jeszcze kursów ta załoga pogotowia w międzyczasie zrobiła i z kim ratownicy mieli kontakt. Następnie tworzy się niebywała liczba potencjalnych zagrożonych i osób, które trzeba wyłączyć z pracy. Obawa polega na tym, że w ten sposób można położyć cały system i sparaliżować pogotowie, które nie będzie mogło wyjechać do zawałów serca, czy innych pilnych przypadków.

Ratownicy do swoich zadań podchodzą profesjonalnie, ale trudno w podobnych sytuacjach uniknąć lęku. - My też mamy rodziny, więc chcemy mieć pełną świadomość, że jedziemy do osoby potencjalnie zakażonej. To ułatwi nam sposób przygotowania się, zabezpieczenia, wykorzystania pakietu ochrony osobistej itp. Nie bądźcie obojętni wobec nas, bądźcie z nami szczerzy - zawsze! - apeluje Łukasz Moskal.

em24.pl

1

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Nie kłam medyka! Ratownicy z SP ZOZ Pomoc Doraźna przyłączają się do akcji

    2020-10-28 15:21:20

    gość: ~Olga

    ostatnio dodany post

    Akcja rusza również jesienią!! teraz jeszcze bardziej potrzebują naszej pomocy. Jeżeli macie puste mieszkania lub najemcy właśnie sie wyprowadzaja pomóżcie – to nic nie kosztuje…. tutaj więcej informacji jak sie zglosic
    https://gethome.pl/blog/mieszkaniedlamedyka-rynek-nieruchomosci-wspiera-branze-medyczna/

REKLAMA