W trakcie minionego tygodnia policjanci na terenie powiatu po raz kolejny ujawnili kilku mężczyzn, którzy zdecydowali się na jazdę autem, choć wcześniej pili alkohol.
25 listopada przed godz. 13 w Bobolicach (gm. Ząbkowice Śląskie) mundrowi postanowili skontrolować trzeźwość 57-letniego mieszkańca powiatu ząbkowickiego, który jechał ciągnikiem rolniczym. Jak się okazało, był on pijany. Miał w organizmie blisko 1.8 promila. Po wykonaniu czynności 57-latka zwolniono, a jego pojazd przekazano osobie wskazanej.
29 listopada o godz. 8.35 na osiedlu Kwiatowym w Ząbkowicach Śląskich mundurowi zatrzymali 35-latka z powiatu ząbkowickiego, który jechał Fordem Galaxy i miał w organizmie promil alkoholu. Jego po wykonaniu czynności także zwolniono, a samochód przekazano osobie przez niego wskazanej.
29 listopada około godz. 19.40 w Strąkowej (gm. Ząbkowice Śląskie) policjanci po krótkim pościgu zatrzymali 55-latka z powiatu ząbkowickiego, który jechał Volkswagenem Golfem i mimo wydania sygnałów świetlnych i dźwiękowych próbował uciekać przed policją. Powodem ucieczki był najprawdopodobniej fakt, że wcześniej mężczyzna był pod wpływem alkoholu. - Badanie wykazało u niego 0.88 promila - informuje Ilona Golec, oficer prasowa ząbkowickiej policji. Mężczyzna po przeprowadzeniu rutynowych czynności został zwolniony, a jego pojazd zabezpieczono na parkingu strzeżonym.
1 grudnia po godz. 11 w Osinie Małej (gm. Ziębice) w ręce policjantów wpadł 40-latek z powiatu, który mimo decyzji starosty ząbkowickiego o cofnięciu prawnień, wsiadł za kierownicę Audi. Mężczyznę zwolniono, a jego pojazd również zabezpieczono na parkingu strzeżonym.
1 grudnia przed godz. 22 na krajowej ósemce w Braszowicach policjanci ruchu drogowego zatrzymali obywatela Ukrainy, który przebywa na terenie powiatu ząbkowickiego. - 47-latek jechał osobowym Volvo i miał w organizmie blisko 2.5 promila. Został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia - wyjaśnia oficer prasowy ząbkowickiej policji.
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA