Express-Miejski.pl

Serwisy pogwarancyjne Ziębickiej i Kolejowej

15 stycznia 2011r. - Zniszczenia coraz większe

15 stycznia 2011r. - Zniszczenia coraz większe fot.: Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W ostatnim czasie pisaliśmy dużo o drogach Ziębickiej i Kolejowej, które po kilku miesiącach użytkowania pokazały swoje słabe strony. Szczególnie na tej drugiej pokazały się wybrzuszenia oraz zapadłości  stwarzające niebezpieczeństwo dla ruchu kołowego. Co w tym temacie się zmieniło?

W sprawie ul. Kolejowej odbyły się dwa spotkania robocze, trzecie zaplanowano pod koniec tego tygodnia. Były to spotkania inwestora z wykonawcą, kierownikiem budowy i projektantem. Ustalono na nim harmonogram serwisu pogwarancyjnego oraz próbowano znaleźć przyczynę wadliwych fragmentów nawierzchni. Na dzień dzisiejszy jednak trudno dopatrzyć się przyczyny. Może być ich kilka.

Przyczynę powstawania fałd i zapadlisk będzie można ustalić dopiero w okresie sprzyjającym do przeprowadzenia badań, czyli gdy skończą się mrozy. Wtedy dopiero zostanie przeprowadzony wykop na około 1 m, dzięki któremu zostanie sprawdzone zachowanie się poszczególnych warstw podbudowy. Przeprowadzone zostaną również badania nośności podłoża.

Serwis pogwarancyjny jest przewidziany przez okres 3 lat. Do tej pory wykonawca usunął usterki zagrażające bezpieczeństwu na drodze. Na wiosnę ma na własny koszt przebudować od podstaw skrzyżowanie ul. Kolejowej z Legnicką.

Ulica Ziębica przegląd pogwarancyjny przejdzie również po zakończeniu się mrozów. Wtedy zostaną ustalone przyczyny stanu obecnego i usunięte uchybienia. Jak do tej pory wykonawca poprawił odcinek przy Ząbkowickim Ośrodku Kultury w miejscu gdzie robiono wcześniej uzbrojenia instalacji wodnej i kanalizacyjnej sięgające głębokości 2 m.

EM

13

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Serwisy pogwarancyjne Ziębickiej i Kolejowej

    2011-01-24 09:49:24

    EM

    W ostatnim czasie pisaliśmy dużo o drogach Ziębickiej i Kolejowej, które po kilku miesiącach użytkowania pokazały swoje słabe strony. Szczególnie na tej drugiej pokazały się wybrzuszenia oraz zapadłości  stwarzające niebezpieczeństwo dla ruchu kołowego. Co w tym temacie się zmieniło?

  • 2011-01-24 14:40:46

    gość: ~Tomasz

    Chyba chodzi o serwis GWARANCYJNY.

  • 2011-01-24 17:32:38

    gość: ~XL

    W mojej subiektywnej ocenie jest parę czynników wpływajacych na taki stan rzeczy.
    1. Po co robić wykopy , metodą sądowania można sprawdzić stopień zagęszczenia gruntu. Odkrywka pomoże nam tylko ustalić prawidłowy skład poszczególnych warst podbudowy i ich grubość - czy jest zgodny z projektem i posiada odpowiedni atest.
    2. Labolatoryjnie należy sprawdzić stopień nasiąkliwości kostki betonowej i czy odpowiadnią aprobate techniczną .
    3. Zasadnicza sprawa tkwi w prawidłowym odwodnieniu całej ulicy , czy nie ma zastoin wód opadowych. Sprawdzić należy także czy jest zachowany 1 lub 2 % spadek ulicy od grzbietu jezdni w kierunku krawężników .
    Mówiono pisano i proszono dlaczego nie kostka granitowa . Co najgorsze Ci co wytykają Orzeszkowi brak doświadczenia sami pokazali swoje - na odchodne.
    Na miejscu wykonawcy nie tknoł bym palcem , mając pewność , że wykonałem wszysko zgodnie z projektem i zaleceniami inspektora nadzoru .

  • 2011-01-24 17:53:23

    gość: ~Kasia

    cyt.: "Co najgorsze Ci co wytykają Orzeszkowi brak doświadczenia sami pokazali swoje - na odchodne."

    Swoim wpisem sam wskazujesz brak doświadczenia w danym temacie. No ale sam chciał zostać burmistrzem i ma 2 wiceburmistrzów i jeszcze doradcę. Niech się doświadczają.

    XL - nie obnażaj braku doświadczenia obecnego wiceburmistrza swoimi wpisami, daj mu się wykazać. A jak już chcesz pomóc to na 1-go Maja zasuwaj i rozmawiaj. Są przecież otwarci na rozmowy a może nie? A umowa wykonawcę też obowiązuje.

  • 2011-01-24 18:30:46

    gość: ~XL

    Kaśka o ile w tańcu jesteś tak chaotyczna jak w wpisach to współczuje Twemu partnerowei . Znasz Białe Tango , Panie porosza Panów , a Panów wybiera policja - kumasz , czy nie . :))))))

  • 2011-01-24 20:25:31

    irenkaS

    Kochany, ja tu mieszkam. Widziałam jak robili. Lał deszcz, kałuże były głębokości wykopu czyli ok 1 metra, albo troszkę mniej. Podłączano motopompę, wyciągnęła wodę i na taki rozmokły grunt kładziono kolejne warstwy czegoś tam. Nie ubijano mocno, bo walec się chyba popsuł, w każdym razie, raz pracował, a czasem nie. Dziwne, że do wysokości Rolchemu jest prawie ok. Ten ostatni kawałek robiono na chybcika, bo zbliżał się termin odbioru, a wiadomo, że groziły za to kary finansowe.
    Nikt mi nie powie, że nie zawinił wykonawca.
    Jak okazało się, że w uliczce do hurtowni (obok domu nr 8) grunt jest za miękki to można było wykopać prawie 2 metry? A na łuku to już nie?
    A za kostkę bardzo dziękuję, decybele dają się we znaki, tiry hałasują nawet na asfalcie, a co dopiero na kostce granitowej.

  • 2011-01-25 08:47:24

    gość: ~XL

    Z Twojego wpisu wynika , że za zaistniałą sytuację winę ponosi wykonawca , ja bym dodał i inspektor nadzoru budowlanego . Dlaczego ? a dlatego , że w związku z niekorzystnymi warunkami atm. powinien wstrzymać roboty ( uprawnień budowlanych chyba nie kupił na targowisku i wie co do niego należy ) odnotowując to w Dzienniku budowy i nikt by nie płacił kar umownych . Jeżeli przerost ambicji wzioł górę nad zdrowym rozsądkiem, to mamy co mamy . Irenka czytając Ciebie to widzę , że Tobie nic nie może dogodzić , najlepiej aby ul były gumowe a prędkości do 5 km/h. Nie przesadzaj jakie prędkości masz na Kolejowej .Jesteś jak widzę zdegustowana i marudna . Zmień miejsce zamieszkania , gdzie spokój i sielska cisza np. Wrocław .

  • 2011-01-25 11:17:30

    gość: ~szuruburu

    To "XL" jest rzeczywiście upierdliwe ;) Deklarowany format duży ale.... :)))))))

  • 2011-01-25 11:44:37

    gość: ~XL

    To nie czytaj :)))))) upierdliwość Casandry to była dopiero upierdliwość :)))))))

  • 2011-01-25 14:04:54

    gość: ~szuruburu

    czytam bo... pieszczotą są twe słowa :)))) Dobrze poczytać kogoś kto jest małego rozmiaru wbrew nickowi:)

  • 2011-01-26 09:41:25

    gość: ~XL

    ostatnio dodany post

    Rozmiar może mały , lecz najważniejsze , że dobrze poczytać . Przy nicku " szuruburu " szmery , rowery należy płakać i współczuć . Ten twój mały interesik , który prowadzisz tylko wirtualnie ,to chyba marny. No jak może dobrze prosperować , skoro szuruburu :))))) ( wymyśl nowy nick , będzie Ciebie więcej i pogadasz z " większym rozmiarem " :)))))

  • 2011-01-25 15:43:26

    gość: ~irenkaS

    Szanowny Panie XL. To, że napisałam, co widziałam Ciebie denerwuje?
    Ja nie jestem budowlańcem, nie piszę kto jest winny, piszę, co widziałam, a widziałam jak pracownicy pracowali :). Niestety, nie należę do osób, które spędzają dzień w oknie i 24 godziny obserwują, co się dzieje. Nie wiem, kto i kiedy kontrolował to się nie wypowiadam.
    Tu będzie cytat "Irenka czytając Ciebie to widzę , że Tobie nic nie może dogodzić , najlepiej aby ul były gumowe a prędkości do 5 km/h. Nie przesadzaj jakie prędkości masz na Kolejowej .Jesteś jak widzę zdegustowana i marudna . Zmień miejsce zamieszkania , gdzie spokój i sielska cisza np. Wrocław . "
    Nie wiem na jakiej podstawie masz taką opinię. Bo stwierdziłam, że kostka hałasuje?
    Bo hałasuje i tiry też hałasują. To jest fakt. Nie wiem dlaczego miałabym się z tego powodu gdziekolwiek przeprowadzać.
    Spróbuj pomieszkać trochę mając jeżdżące tiry dookoła domu, to pewnie też zauważysz, że hałas jest spory.
    Mniej jadu kochany, mniej jadu. Wredne komentarze nie robią na mnie wrażenia,a obrażanie świadczy tylko o Twojej kulturze (i nie dotyczy to tylko mojej osoby)

  • 2011-01-25 15:59:37

    gość: ~ja

    A co na to "inżynier" Marek?

  • 2011-01-25 17:40:51

    gość: ~inż. Marek

    ...siedzi u organów ścigania (chyba w kościele) i sprawdzają IP.

REKLAMA