40-latek zatrzymał samochód ciężarowy na pasie drogowym i zamierzał iść spać. Był tak pijany, że stracił orientację. Zdziwił się, kiedy zobaczył policjantów.
14 maja tuż po godzinie 21 policjanci dostali zgłoszenie, że krajową ósemką w stronę Ząbkowic Śląskich jedzie prawdopodobnie pijany kierowca samochodu ciężarowego. - Policjanci natychmiast pojechali we wskazanym kierunku. Gdy znaleźli się na miejscu zobaczyli zaparkowany na skrzyżowaniu sterowanym sygnalizacją świetlną, dokładnie na pasie umożliwiającym skręt w prawo, samochód wraz z naczepą. Gdy otworzyli drzwi kabiny kierowca pojazdu akurat rozbierał się do spania… - relacjonuje Ilona Golec, oficer prasowa ząbkowickiej policji.
40-latek nie miał pojęcia gdzie jest. Był bardzo zdziwiony widokiem policjantów, bo jak twierdził przecież zjechał na parking i zamierza się przespać. - Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mieszkaniec powiatu tomaszowskiego miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Po wykonaniu niezbędnych czynności 40-latek mógł faktycznie odpocząć, ale w policyjnym areszcie - dodaje policjantka. Tą samą trasą, innym samochodem jechał jego kolega z firmy transportowej, który przeparkował stojący na prawoskręcie skład na przydrożny parking.
Zatrzymany kierowca po wytrzeźwieniu zostanie przesłuchany. Zostaną postawione mu zarzuty kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara do 2 lat więzienia.
ms. / em24.pl
Zatrzymał auto na drodze i szykował się do spania. Był tak pijany, że stracił orientację w terenie
2019-05-15 16:16:11
gość: ~Mieszkaniec
A to głupi cep jeden.
2019-05-15 19:05:50
gość: ~kierowca
co drugi tirowiec tankuje wystarczy podjechac wieczorem na orlen jak kreca pauze
2019-05-16 20:06:17
gość: ~Xyz
@~kierowca A to już wypić nie można? Powiedz ile razy Ty tygodniowo pijesz piwko wieczorem?
2019-05-17 10:47:55
gość: ~VIP
ostatnio dodany post
Kolejny oszołom z ciężarówek potwierdza tylko, jak bezmyślni są kierowcy tych aut.
Ile trzeba w siebie wlać, żeby mieć taki poziom.
Oby trafił za kratki.
REKLAMA
REKLAMA