Express-Miejski.pl

Na „nowego sąsiada” lub „potrzebującego szklankę wody”. Policja znów ostrzega przed oszustami

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Były oszustwa metodą na wnuczka czy na policjanta. Obecnie coraz częściej można usłyszeć o kolejnych pomysłach oszustów, by wzbudzić zaufanie. Policja ostrzega.

W każdym przypadku metody działania są inne, ale motyw ten sam - chęć szybkiego zdobycia pieniędzy kosztem ufnych, często zamieszkujących samotnie starszych ludzi. - W trosce o Państwa bezpieczeństwo ponownie apelujemy o czujność i rozwagę. Tylko właściwe zachowanie może uchronić przed konsekwencjami poważnych strat finansowych! Przypominamy o stosowaniu kilku podstawowych zasad: ograniczonego zaufania, nie wpuszczania do mieszkań osób nieznajomych oraz unikania podejrzanie korzystnych ofert handlowych - mówi Ilona Golec, oficer prasowa w ząbkowickiej policji.

W ostatnim czasie popularną metodą oszustw osób starszych stała się metoda na „pracownika wodociągów” lub „hydraulika”. - Schemat działania jest następujący: w mieszkaniu dzwoni domofon, po czym nieznajomy mężczyzna twierdzi, że przyszedł sprawdzić m.in. drożność rur, stan licznika lub jakość wody. Zostaje wpuszczony na klatkę schodową, a następnie do mieszkania. Kiedy jedna osoba przebywa w łazience i odwraca uwagę właściciela, w tym czasie drugi „pracownik” przeszukuje inne pomieszczenia. Domownicy brak pieniędzy lub biżuterii zauważają dopiero po wyjściu oszustów z mieszkania - opowiada policjantka.

Kolejnym pomysłem oszustów jest podawanie się za nowego sąsiada, który chce poznać dotychczasowych mieszkańców lub prośba o podanie szklanki wody do np. popicia lekarstwa. - Jeżeli chcemy komuś takiemu pomóc, nie wpuszczajmy takiej osoby do mieszkania. Pomóżmy podając wodę przed drzwiami - mówi oficer prasowa.

Zachowajmy czujność i rozwagę. Gdy ktoś nieznajomy próbuje wejść do naszego domu należy zamnąć za sobą drzwi i mieć na oku osobę, którą już wpuściliśmy do mieszkania. - Najlepiej, gdy w czasie takiej wizyty jest z nami jeszcze ktoś, np. członek rodziny, czy sąsiad. Nie wahajmy się prosić pracowników różnych zakładów o legitymacje. Czasami wystarczy zadzwonić do spółdzielni, wodociągów czy innej instytucji, by sprawdzić, czy kontrola w naszym domu czy mieszkaniu rzeczywiście była planowana - podpowiada Ilona Golec.

Wszelkie próby telefonicznego wyłudzenia pieniędzy lub podejrzanych osobach, które zostały zauważone w okolicach swojego zamieszkania należy zgłaszać na numer alarmowy 112. 

mwinnik / em24.pl

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA