W Wigańcicach (gm. Ziębice) kierujący Skodą stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożny słup energetyczny. Został zabrany do szpitala.
Do zdarzenia doszło 17 lutego przed godz. 20. Ze wstępnych informacji wynika, że mężczyzna podróżujący Skodą jechał sam i opuścił auto jeszcze przed przybyciem służb ratunkowych. Został przetransportowany do szpitala.
Na miejscu działania prowadzili strażacy, zespół ratownictwa medycznego, policja oraz pogotwie energetyczne.
[AKTUALIZACJA, 18.02, godz. 8.55]: - 36-letni mężczyzna jadący pojazdem miał 3.5 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami. Stracił je już wcześniej...za jazdę po alkoholu. Został zatrzymany w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia. Następnie odpowie za dwa przestępstwa: kierowanie w stanie nietrzeźwości, a także złamanie zakazu sądowego. Polskie prawo w tym przypadku przewiduje karę nawet do 5 lat pozbawienia wolności - informuje Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA