Dolnośląscy policjanci wzorem lat ubiegłych realizują działania w ramach akcji pn. „Zima 2018/2019”, której głównym celem jest przeciwdziałanie zagrożeniom życia i zdrowia osób bezdomnych oraz bezradnych fot.: policja
Rokrocznie z powodu wychłodzenia organizmu w Polsce umiera kilkadziesiąt osób. Policja apeluje by zwracać uwagę na osoby potrzebujące pomocy i informować służby.
Częste spadki temperatur w okresie zimowym stwarzają potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia osób bezdomnych, samotnych oraz będących w podeszłym wieku. Zagrożenie utraty życia dotyczy w tym okresie także osób nietrzeźwych, które znajdują się na wolnym powietrzu, bądź w pomieszczeniach opuszczonych i nieogrzewanych.
Dolnośląscy policjanci wzorem lat ubiegłych realizują działania w ramach akcji pn. „Zima 2018/2019”, której głównym celem jest przeciwdziałanie zagrożeniom życia i zdrowia osób bezdomnych oraz bezradnych. Podjęte działania prewencyjne funkcjonariuszy zmierzają do ograniczenia tragicznych w skutkach zdarzeń oraz zapewnienia pomocy jak największej ilości osób będących w potrzebie.
Wykonywane w ramach akcji czynności to m.in. bieżące monitorowanie i kontrolowanie miejsc, gdzie mogą przebywać bezdomni. Policjanci zwracać będą również szczególną uwagę na osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu, w okolicznościach zagrażających ich życiu. Funkcjonariusze realizując założenia akcji będą współpracowali z innymi służbami i instytucjami.
- Wszystkie działania będą miały charakter pomocowy i w związku z tym policjanci w trakcie wykonywania obowiązków służbowych, udzielą potrzebującym informacji oraz wszelkiej pomocy w dotarciu do placówek pomagającym bezdomnym oraz innym osobom wymagającym opieki - mówi Wojciech Jabłoński, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Dolnośląscy funkcjonariusze apelują także do wszystkich mieszkańców o informowanie policji oraz innych służb o każdej zauważonej osobie, która siedzi na przystanku, w parku, a także będącej pod wpływem alkoholu lub znajdującej się w podobnej sytuacji mogącej spowodować wychłodzenie organizmu. - Nie przechodźmy obok takich ludzi obojętnie. Wystarczy, że w takim przypadku zareagujemy i powiadomimy odpowiednie służby. Pamiętajmy, że od naszego zaangażowania i pomocy może zależeć czyjeś życie. Czasem wystarczy nawet jeden telefon - kończy Wojciech Jabłoński.
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA