Studenci drugiego roku uniwersytetu dziecięcego odwiedzili urząd miejski fot.: UMiG Ząbkowice Śląskie
Dzieciaki gościły m.in. w siedzibie straży miejskiej, a także odwiedzili gabinet burmistrza i salę, w której obraduje rada miejska.
Studenci mogli się wcielić również w rolę radnych. Andrzej Dominik opowiedział im o roli i zadaniach radnych. Następnie w grupie przeprowadzono tajne wybory na „przewodniczącego”. Wybrano trzyosobową komisję skrutacyjną, zgłoszono kandydatów. Dzieci wypełniały prawdziwe karty do głosowania i wrzucały je do specjalnie przygotowanej urny.
Kolejnym punktem była wizyta w gabinecie burmistrza. Marcin Orzeszek opowiedział o swojej pracy i funkcjonowaniu urzędu. Każdy mógł zasiąść na jego fotelu i zrobić sobie zdjęcie. W biurze urzędu stanu cywilnego dzieci miały okazję wyszukać siebie w „tajemniczych księgach” i zobaczyć swój oryginalny akt urodzenia.
Na koniec wizyty w gabinecie burmistrza goście dostali pismo potwierdzające nadanie tytułu „Małego Urzędnika Miasta Krzywej Wieży i dr. Frankensteina” z pieczątką i podpisem burmistrza. Zajęcia Ząbkowickiego Uniwersytetu Dziecięcego zakończyły się w sali konferencyjnej, gdzie dzieci otrzymały imienne pieczątki, którymi podbiły wspólną „deklarację obywatelską”.
mwinnik / em24.pl na podst. inf. UMiG Ząbkowice Śl.
REKLAMA
REKLAMA