Express-Miejski.pl

Wspólnie pomóżmy Ignasiowi stanąć na nogi. W niedzielę impreza charytatywna

Ignacy od kilku lat zmaga się z porażeniem mózgowym, które ogranicza jego sprawność fizyczną

Ignacy od kilku lat zmaga się z porażeniem mózgowym, które ogranicza jego sprawność fizyczną fot.: mat. prasowe

270 tys. zł - tyle brakuje do zebrania pełnej kwoty potrzebnej na operację Ignacego Goryluka. 9-latek z Ząbkowic Śląskich zmaga się z dziecięcym porażeniem mózgowym.

- Długi, trudny poród w 38. tygodniu ciąży. Zanikające tętno, owinięcie pępowiną, zasinione nóżki i fałszywe 10 punktów w skali Apgar. To właśnie wtedy, gdzieś w pierwszych chwilach życia Ignacego został popełniony błąd, z którego konsekwencjami zmagamy się do dzisiaj. Czterokończynowe Mózgowe Porażenie Dziecięce i związana z nim spastyka już zawsze będzie towarzyszyć, a właściwie dokuczać mojemu synowi w codziennej walce o sprawność. Żeby zmniejszyć napięcie mięśniowe i móc samodzielnie stanąć na nogi, Igi potrzebuje skomplikowanej operacji w Stanach Zjednoczonych - mówi Benita Berdowicz, mama 9-latka.

Koszt takiej operacji to kwota 370 tys. zł. Tyle warte jest zdrowie 9-latka i szansa by chłopiec mógł wreszcie stanąć na własnych nogach.

W połoie października rodzice Ignasia na portalu Się Pomaga utworzyli zbiórkę pieniędzy na operację ich syna. W ciągu miesiąca udało się zebrać 100 tys. zł (27 proc. całości potrzebnej kwoty). W akcję zaangażowanych jest mnóstwo osób, w tym szkoły, stowarzyszenia, przedsiębiorstwa, a także zwykli ludzie. To dzięki zaangażowaniu Gwardii Ignasia, której koordynatorem jest Witek Wiśniewski (ten sam, który był głównym koordynatorem akcji zbierania pieniędzy dla Olka), licznik wskazał trzycyfrową liczbę. To również dzięki nim 18 listopada o godz. 15 w Ząbkowickim Ośrodku Kultury będzie miała miejsce impreza charytatywna poświęcona chłopcu. 

Wydarzenie potrwa do godz. 19. Będą występy artystyczne, koncerty, szereg licytacji oraz mini-bufet. Wszystkie pieniądze zebrane podczas imprezy zostaną przekazane na operację chłopca. A później nadal będzie trwała zbiórka pieniędzy. Tak jak dotychczas. Na portalu Się Pomaga. Czas na zebranie pieniędzy mija 1 stycznia. Do tego czasu rodzice Ignasa muszą zapłacić za zabieg, który zaplanowano na połowę lutego i chyba nikt nie wyobraża sobie sytuacji, że mogłoby się nie udać...

ms. / em24.pl

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA