18 października ok. godz. 13.30 w Bobolicach doszło do pożaru dwóch komórek. W jednym z obiektów przebywał mężczyzna. Został zabrany do szpitala.
Mężczyzna został wyciągnięty na zewnątrz przez osoby postronne, które przebywały w pobliżu miejsca zdarzenia jeszcze przed przybyciem pierwszych zastępów straży pożarnej. - Osoba poszkodowana była przytomna i miała lekkie oparzenia ciała. Została opatrzona przez ratowników straży pożarnej, a w dalszej części działań przekazana zespołowi ratownictwa medycznego, który pojawił się na miejscu zdarzenia - informuje Sławomir Sobieraj z ząbkowickiej straży pożarnej.
Pożar został szybko ugaszony, dzięki czemu nie doszło do jego rozprzestrzenienia na sąsiednie zabudowania. Strażacy dokonali też częściowej rozbiórki spalonych komórek oraz usunęli część elementów wyposażenia obiektów. Spaleniu uległy m.in. rower czy sprzęt ogrodniczy.
Na miejscu działania prowadzili strażacy-zawodowcy z Ząbkowic Śląskich, strażacy-ochotnicy ze Stolca i Sieroszowa, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
mwinnik / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA