Puchar Polski na szczeblu OZPN Wałbrzych: Czwartoligowcy grają dalej

2018-09-13 10:43:25

gość: ~marian

@~kibic

umiesz czytać?

"trener Tomasz Oleksy desygnował do gry kilku juniorów i zawodników, którzy w meczach o ligowe punkty częściej pełnią rolę rezerwowych."

2018-09-13 16:28:53

gość: ~vvvv

@~marian
rezerwa czy nie gracze maja byc na jednym poziomie!!!!!!!!!!

2018-09-13 10:57:22

gość: ~Obserwator

Byłem na meczu. Mecz wyrównany. Ślęża miała swoje okazje, ale brakło jej szczęścia. Inna sprawa, że Orzeł grał w składzie dalekim od optymalnego i widać, że raczej nie traktują tych rozgrywek poważnie. Rok temu Ślęża w Ząbkowicach przegrała 5:1. Na meczu nie byłem, ale wynik mówi sam za siebie. Po co się spinać? Czy Orzeł czy Ślęża czy inny klub z powiatu nigdy za wiele w pucharze za wiele nie zwojują, bo albo wpadną na Lechie albo Wałbrzych i po ptakach

2018-09-13 11:47:18

gość: ~Kibic

Śmiech że śleża nie poradziła sobie z juniorami Orła

2018-09-15 11:57:40

gość: ~spokojnie

@~Kibic Z kogo się k...a śmiejesz ? Z tych kilku Juniorów którzy zagrali ze Ślężą ? Ci Juniorzy o których z takim lekceważeniem piszesz, w wspaniałym stylu wywalczyli powrót do ligi wojewódzkiej, w których to rozgrywkach, jak do tej pory pokazali się z jak najlepszej strony. Deprecjonowanie ich wartości w porównaniu z A klasową Ślężą , notabene pozbawioną w meczu z Orłem, w wyniku skandalicznych decyzji sędziego z poprzedniej rundy PP, dwóch podstawowych, kreujących grę Zawodników świadczy, że zamiast "kibic" podpisuj lepiej komentarze "piszę, ale nie wiem o czym" O wartości młodzieżowej piłki niech świadczy fakt, że juniorzy Świdnicy wywalczyli awans do III rundy PP OZPN, gdzie spotkają się z III ligową Lechią Dzierżoniów, zdobywcą ubiegłorocznym PP DZPN. I jeszcze jedno, na niezasłużone szyderstwo zakrawa fakt nazywanie "juniorami" Huberta Górskie, Szymona Radziszewskiego, Łukasza Maciejewskiego czy innych podstawowych Zawodników Orła grających w środę w Ciepłowodach.

2018-09-13 16:21:13

gość: ~kibic

to co ozel pokazal bo bylo smiech na sami!!!!! czy to rezerwa czy podstawa grali jak partacze,.... gorzej gralo sie z unia albo makowicami niz z 4 ligowcem.. a ten gol to byl pierwszy blad slezy i wiecej takich akcji nie mieli. co innego moga powiedziec grzacze slezy atakowali i napierali ich z kazdej strony.. paru zawodnikow slezy robilo graczy orla az milo bylo patrzec jak przechodzi 3 czy 4 zawodnikow cos pieknego... wielki szacun dla slezy... puchar pucharem ale lida wazniejsza powodzenia!!!!!!!!!

2018-09-13 17:21:57

gość: ~Kibic obs

Tlumaczenie .. .bylem i widzialem na boisku gorskich maciejewskich czy kucharkow...... w slezy tez nie bylo wszystkich i nikt nie placze z tego powodu ...

2018-09-13 20:43:03

gość: ~obiektywny

Proszę takie gadanie że orzeł grał juniorami to jest pic na wode. Na meczu w ciepłowodach przyjechały takie gwiazdy jak Maciejewski(gosciu niby dobry a z A-klasa sobie nie daje rady), Górski(szału nie było pojedynki 1-1 przegrywał), moge tak wymieniać i wymieniać a takie gadanie że Rózana junior tak jak reszta chłopaków młodszych to jest smiech bo z tego co wiem to już za trenera Masłowskiego chłopaki grali w 4 lidze. Nie mówie że nie fajnie orzeł wygrał i gra dalej ale chłopaki z ciepłowód zasłużyli na zwycięstwo. Byli drużyną lepsza, biegali cały mecz o orła w 50 minucie odcieło i zrobili zmiany i wpuścili podstawowych zawodników a ci grali jeszcze gorzej niż tamci. Taka prawda że miedzy A-klasa a 4 liga nie ma żadnej róznicy chyba tylko jest tak róznica że oni mają wiecej treningów i na lepszych boiskach grają nic wiecej. Szału nie ma!! A z taką grą orzeł poleci i to z hukiem.

2018-09-14 05:07:07

gość: ~orzeł

@~obiektywny

Hauhau, a Orzeł gra dalej

2018-09-14 10:09:19

gość: ~kibic

tak pie*****ie , a przeciez ten "słaby" orzeł ograł tych pieknie grających zawodników śleży jakbyscie byli tacy zajebisci to dlaczego wynik byl 0-1 ? zeby wam cukiernik w tym roku akuku nie zrobil ..

2018-09-15 12:21:25

gość: ~ do kibica

@~kibic włącz myślenie. Gdyby do Ząbkowic zjechała drużyna z o dwie klasy wyższych rozgrywek, ot taki na przykład Widzew Łódź, Olimpia Grudziądz czy GKS Bełchatów i Orzeł po wyrównanej grze przegrał by tylko 0:1 to zesr...ł byś się ze szczęścia. I to było by zrozumiałe. To dlaczego wyżywasz się na A klasie i jej sympatykach. Zamilcz, bo naprawdę w tym wypadku chwalić nie masz się czym.