Express-Miejski.pl

Nie zatrzymał się do kontroli policyjnej i uciekł. Miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Policjanci ścigali mężczyznę, który kierował Seatem. Nie zatrzymał się on do kontroli drogowej i podjął próbę ucieczki. Jak się okazało, skuteczną.

Zdarzenie miało miejsce 6 sierpnia przed godz. 16 w Ząbkowicach Śląskich. Policjanci, widząc za kierownicą Seata dobrze znanego im 30-letniego mężczyznę, chcieli zatrzymać go do kontroli drogowej. Pomimo użycia sygnałów świetlnych i dźwiękowych mężczyzna nie zatrzymał się i przypieszył. - Policjanci ruszyli za nim w pościg, jednak nie zdołali go zatrzymać. Kierujący oddalił się w nieznanym kierunku - informuje Paweł Adamowski z ząbkowickiej policji.

Po sprawdzeniu w policyjnej bazie danych okazało się, że kierujący pojazdem, zgodnie z podejrzeniami funkcjonariuszy, miał cofnięte przez starostę uprawnienia do kierowania samochodami. - W związku z tym w sprawie prowadzone będzie postępowanie karne - dodaje policjant.

mwinnik / em24.pl

6

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Nie zatrzymał się do kontroli policyjnej i uciekł. Miał cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami

    2018-08-13 15:40:10

    gość: ~John

    Czy szanowna redakcja może się dowiedzieć cóż to za posąg był w Śremie i tez w piątek ?

  • 2018-08-13 17:51:21

    gość: ~rooster

    @~John
    naucz sie pisać analfabeto!!!

  • 2018-08-13 18:48:01

    gość: ~elwis

    @~John posąg to miałeś mieć na imię analfabeto he he!!

  • 2018-08-13 21:23:15

    gość: ~John

    @~elwis
    Do dwóch debili wyżej . Od kiedy słowo posąg się pisze inaczej ???to wy jesteście analfabetami skoro myślicie że posąg pisze się inaczej

  • 2018-08-14 10:49:56

    gość: ~zdziwiony

    Nie rozumiem, jak to oddalił się w nieznanym kierunku, przecież Policjanci rozpoczęli pościg, co ścigali w takim razie jak im zniknęło z pola widzenia. Może to było UFO albo kierowca razem z seatem się teleportowali. Jest wytłumaczenie, ścigali go pieszo a im odjechał.

  • 2018-08-20 12:42:47

    gość: ~toiowo

    ostatnio dodany post

    @~zdziwiony
    Wcale bym sie nie zdziwił jakby pieszo go ścigali, przecież w policji srednio co trzeci to policjant to srednio inteligentny, za to mniemanie o sobie jakby co najmniej Zuckenbergiem był!

REKLAMA