Gimnazjum Publiczne nr 2. im. Noblistów Polskich w Ząbkowicach Śląskich fot.: GP nr 2 w Ząbkowicach Śląskich
Burmistrz Marcin Orzeszek zapowiada: budynek po wygaszającym gimnazjum nr 2 w Ząbkowicach Śląskich zostanie przeznaczony dla organizacji pozarządowych i stowarzyszeń.
W związku z reformą oświaty i wygaszaniem gimnazjów nie przeprowadzano naboru do klas pierwszych w roku szkolnym 2017/2018. Co za tym idzie, z dniem 31 sierpnia 2019 roku placówki automatycznie wygasną i w ten sposób gimnazja w całym kraju przestaną istnieć.
Do budynku przy ul. Powstańców Warszawy (tam gdzie aktualnie znajduje się gimnazjum nr 1 im. Józefa Wybickiego) zostaną przeniesieni uczniowie klas VII i VIII ze szkoły podstawowej nr 3 im. Mikołaja Kopernika w Ząbkowicach Śląskich.
W przypadku Gimnazjum Publicznego nr 2 im. Noblistów Polskich, jak mówi burmistrz Marcin Orzeszek część obiektu zostanie przeznaczona dla organizacji pozarządowych, czyli fundacji i stowarzyszeń. Część pomieszczeń zostanie również przeznaczona na biura dla osób, które rozpoczynają po raz pierwszy prowadzenie działalności gospodarczej. - Bardzo często zdarza się, że młodzi ludzie mają pomysł na biznes, ale mają problem z ulokowaniem siedziby swojej firmy. Chcemy wyjść naprzeciw nim i ułatwić prowadzenie biznesu w Ząbkowicach Śląskich - mówi burmistrz Marcin Orzeszek.
Wypowiedź burmistrza, w której przedstawia jak zostanie wykorzystany budynek po Gimnazjum Publicznym nr 2 w Ząbkowicach Śląskich:
mwinnik / em24.pl
Co się stanie z budynkiem po gimnazjum nr 2? [video]
2018-08-08 15:59:09
gość: ~kris
te same informacje co na innym portalu,m chyba gmina słono za nie płaci.. :)
Ale tam już pisałem, Budynek ZOKu, ogromny gmach stoi pusty, nic sie nie dzieje a Gmina zamierza wziąć na garba kolejne koszty..
2018-08-08 19:49:11
gość: ~Geo
Soros już robi przelew.
2018-08-09 10:13:37
gość: ~yyy
ostatnio dodany post
Jak się nie ma co zrobić z obiektem, to się wymyśla jakieś cuda. Już widzę jak Orzeszek pomieści w obiekcie 30 stowarzyszeń i jeszcze 30 nowych biznesmenów. Już widzę, jak stowarzyszenia się żrą między sobą, bo za darmo to każdy chciałby mieć miejsce spotkań, a mam obawy, że dla każdego stowarzyszenia to tam miejsca nie będzie, ni huhu
REKLAMA
REKLAMA