W okresie ubiegłego tygodnia (od 14 do 20 maja) strażacy na terenie powiatu ząbkowickiego odnotowali 20 zdarzeń.
Dwukrotnie strażacy wyjeżdżali do pożarów:
17 maja o godz 16.03 strażacy udali się do Lubnowa (gm. Ziębice), gdzie doszło do pożaru sadzy w przewodzie kominowym budynku mieszkalnego.
20 maja o godz. 15.08 strażacy zostali powiadomieni o pożarze budynku gospodarczego stodoły w Budzowie (gm. Stoszowice). Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zastali obiekt w całości objęty ogniem. Pożar stwarzał zagrożenie dla przyległego budynku mieszkalnego. Nasze działania w polegały na obronie budynku mieszkalnego przed przedostaniem się ognia oraz przystąpieniu do gaszenia pożaru budynku gospodarczego. Po lokalizacji oraz ugaszeniu pożaru strażacy przeszukali pogorzelisko oraz dogasili pozostałe zarzewia ognia. W działania trwające ponad cztery godziny zaangażowano sześć zastępów straży pożarnej, patrol policji oraz pogotowie energetyczne. W trakcie działań strażacy otrzymali pomoc od jednego z rolników z Przedborowej, który traktorem z cysterną dowoził wodę do celów gaśniczych.
Siedemnastokrotnie strażacy wyjeżdżali do miejscowych zagrożeń:
14 maja o godz. 7.28 droga krajowa nr 8 w Braszowicach - po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że doszło do kolizji trzech samochodów dostawczych, którymi łącznie podróżowały trzy dorosłe osoby. Wszystkie osoby biorące udział w zdarzeniu opuściły pojazdy o własnych siłach i nie doniosły obrażeń. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz odłączeniu dopływu prądu z akumulatorów w uszkodzonych pojazdach.
14 maja o godz. 9.53 na ul. Cukrownicza w Ząbkowicach Śląskich – plama oleju na jezdni. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia do czasu przybycia przedstawiciela zarządcy drogi.
14 maja o godz. 16.19 w Służejowie (gm. Ziębice) – rój pszczół. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zastali rój pszczół na jednej z posesji. Działania strażaków ograniczyły się do zabezpieczenia miejsca zdarzenia do czasu przybycia pszczelarza. Po przybyciu pszczelarza strażacy udzieli niezbędnej pomocy w trakcie zbierania roju do rojnicy.
15 maja o godz. 16.27 w Henrykowie – powalone drzewo na jezdnię zablokowało ruch w obu kierunkach.
16 maja o godz. 7.56 w Bobolicach (gm. Ząbkowice Śląskie) – pomoc Zespołowi Ratownictwa Medycznego w transporcie osoby chorej z mieszkania do ambulansu.
16 maja o godz. 10.18 ul. Kąpielowa w Srebrnej Górze - powalone drzewo na jezdnię zablokowało ruch w obu kierunkach.
16 maja o godz. 18.06 na ul. Sportowej w Ziębicach – gniazdo owadów błonkoskrzydłych w budynku mieszkalnym. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zlokalizowali gniazdo szerszeni w budynku mieszkalnym. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, spryskaniu gniazda ogólnodostępnym środkiem owadobójczym dostarczonym przez właściciela oraz usunięciu gniazda.
16 maja o godz. 20.12 w Byczeniu (gm. Kamieniec Ząbkowicki) strażacy prowadzili działania w związku z kolejnymi intensywnymi opadami deszczu, które nawiedziły nasz powiat. Po obfitych opadach deszczu woda spływająca z okolicznych pól zaczęła tworzyć rozlewisko w pobliżu zabudowań stwarzając zagrożenie dla budynków mieszkalnych. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz ułożeniu prowizorycznego wału z worków napełnionych piachem w pobliżu budynków. W działania trwające blisko trzy godziny zaangażowano pięć zastępów straży pożarnej oraz patrol policji.
17 maja o godz. 6.05 na rynku w Ziębicach – strażacy pomagali w zabezpieczeniu nieszczelnego dachu w celu zapobiegnięcia zalania lokali mieszkalnych.
17 maja o godz. 13.24 na ul. Kolejowej w Kamieńcu Ząbkowickim strażacy wypompowywali wodę, która nagromadziła się przed jedną z posesji.
17 maja o godz. 13.59 w Niedźwiedniku (gm. Ziębice) strażacy interweniowali przy złamanym słupie oświetleniowym, który w trakcie upadku uszkodził linię telekomunikacyjną. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia do czasu przybycia na miejsce pracowników pogotowia energetycznego oraz telekomunikacji polskiej.
17 maja o godz. 17.25 na ul. Wrocławskiej w Ząbkowicach Śląskich doszło do kolizji dwóch samochodów osobowych. Pojazdami łącznie podróżowały trzy osoby, które opuściły pojazdy przed przybyciem służb ratowniczych i nie odniosły obrażeń. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia odłączeniu dopływu prądu z akumulatorów w uszkodzonych pojazdach oraz usunięciu z jezdni plamy płynów eksploatacyjnych.
18 maja o godz. 11.34 na drodze wojewódzkiej nr 390 w Złotym Stoku strażacy zabezpieczali plama oleju na jezdni.
18 maja o godz 13.37 w Mąkolnie (gm. Złoty Stok) - strażacy zostali powiadomieni, że na drodze krajowej nr 46 w okolicy miejscowości Mąkolno prawdopodobnie pali się autobus. Po przybyciu na miejsce zdarzenia stwierdzono, że doszło do awarii pojazdu, w wyniku której powstało zadymienie w komorze silnika. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz usunięciu plamy oleju powstałej w wyniku awarii silnika.
19 maja o godz. 12.31 na ul. Henryka Sienkiewicza w Ząbkowicach Śląskich strażacy ściagali kota z drzewa.
19 maja o godz. 21.34 na ul. Wolności w Ziębicach – gniazdo owadów błonkoskrzydłych w budynku. Po przybyciu na miejsce zdarzenia strażacy zlokalizowali gniazdo szerszeni w budynku mieszkalnym. Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, spryskaniu gniazda ogólnodostępnym środkiem owadobójczym dostarczonym przez właściciela oraz usunięciu gniazda.
20 maja o godz. 19.08 na ul. Legnickiej w Ząbkowicach Śląskich złamana gałąź drzewa blokowała ruch na jezdni. Strażacy udrożnili przejazd.
Alarmy fałszywe:
17 maja o godz. 6.31 strażacy interweniowali na ul. Kolejowej w Kamieńcu Ząbkowickim. Do straży pożarnej wpłynęło zgłoszenie, z którego wynikało że doszło do zalania piwnicy w budynku mieszkalnym. Po przybyciu na miejsce stwierdzono, że lustro wody sięga około 2 cm i żadna z pomp którą dysponują strażacy nie jest w stanie wypompować tak znikomej ilości wody. W związku z powyższym zdarzenie zakwalifikowano jako alarm fałszywy w dobrej wierze.
Mirosław Gomółka - KP PSP w Ząbkowicach Śląskich
Usuwali gniazda szerszeni, ściągali kota z drzewa i gasili pożar stodoły [raport straży pożarnej]
2018-05-22 13:32:17
gość: ~Xxx
Dziwne ja jak raz dzwoniłam do straży pożarnej bo kot nie mógł z drzewa zejść to pan powiedział że do kotów nie przyjeżdżają bo kot powinien sam zejść z drzewa.
2018-05-22 16:35:25
gość: ~mnm
Czy te szerszenie były w budynku prywatnym ? To ważne, bo znam przypadek, gdzie szerszenie opanowały /dosłownie/ dom prywatny i Straż Pożarna odmówiła interwencji. Trzeba było radzić sobie samemu. Czy Straż działa "po uważaniu".
2018-05-22 20:05:09
gość: ~xxx
ostatnio dodany post
Do idiotów nie jeżdżą ;)
REKLAMA
REKLAMA