27 lutego po godz. 12 na drodze krajowej nr 8 w okolicach stacji paliw na ulicy Wrocławskiej w Ząbkowicach Śląskich samochód osobowy marki Volkswagen wypadł z drogi.
- Samochód osobowy wypadł tam z jezdni i uderzył w mostek przepustowy prowadzący na pole. W pojeździe był przytomny, uwięziony mężczyzna. Na miejsce natychmiast zadysponowano siły i środki z jednostki ratowniczo-gaśniczej z Ząbkowic Śląskich. Ratownicy niezwłocznie przystąpili do czynności związanych z uwolnieniem poszkodowanego z pojazdu. Z użyciem narzędzi hydraulicznych wykonano do niego dostęp, ewakuowano go i przekazano pod opiekę personelu ratownictwa medycznego - informuje Mirosław Gomółka z ząbkowickiej straży pożarnej, obecny na miejscu zdarzenia.
Na miejscu zdarzenia nadal działają strażacy-zawodowcy z Ząbkowic Ślaskich, policja i pogotowie ratunkowe. Dodatkowo do ciężko rannej osoby poszkodowanej został zadysponowany śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował na drodze krajowej nr 8. W związku z tym droga jest zamknięta na czas działań.
[KOMUNIKAT POLICJI, godz. 14]: - Ze wstępnych informacji wynika, że kierujący samochodem osobowym marki Volkswagen Passat, 26-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego, nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Zjechał do rowu, a tam uderzył w przepust drogowy. Mężczyzna został zabrany do szpitala przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe – informuje Ilona Golec, oficer prasowa z ząbkowickiej policji.
Kierujący został zabrany do szpitala we Wrocławiu. Obecnie ruch odbywa się wahadłowo, na miejscu swoje działania prowadzi policja.
mwinnik / em24.pl
Krajowa ósemka zablokowana: auto wypadło z drogi. Jedna osoba poszkodowana [FOTO] [AKTUALIZACJA]
2018-02-27 19:39:21
gość: ~xxx
DKL i wszystko jasne
2018-03-01 10:44:07
gość: ~Piotr też kierowca
ostatnio dodany post
Służby były po czterech minutach od momentu kiedy zadzwoniłem - 3 straże i karetka pogotowia. Wyglądało jakby ktoś z naprzeciwka zajechał mu drogę, a poszkodowany by uniknąć czołowego zderzenia uciekł do rowu. Prędkość wg mnie nie była przyczyną wypadku. Nikt tam nie jeździ 30 km na godzinę. Poza tym, gdyby przepusty robiono z pochylonymi ściankami skutki takich wypadków byłyby mniej tragiczne.
Zdrowia życzę Poszkodowanemu.
REKLAMA
REKLAMA