W 2017 roku strażacy z powiatu zanotowali 1235 interwencji. Spośród jednostek OSP najczęściej do akcji ruszali strażacy-ochotnicy z Kamieńca Ząbkowickiego I.
765 interwencji na terenie powiatu dotyczyło miejscowych zagrożeń, 377 pożarów. W 93 przypadkach odnotowano alarmy fałszywe. W 2017 roku w zdarzeniach, w których strażacy brali udział zginęło łącznie 20 osób, a 251 zostało rannych, w tym 19 dzieci.
W aspekcie miejscowych zagrożeń strażacy najczęściej interweniowali przy zdarzeniach medycznych (116 razy), związanych z transportem drogowym (146 razy) oraz silnymi wiatrami (227 razy). W przypadku pożarów strażacy 115 razy interweniowali na terenie obiektów mieszkalnych, a 19 razy wyjeżdżali do pożarów środków transportu. Z 93 alarmów fałszywych, 68 było w dobrej wierze, 8 zakwalifikowano jako złośliwe, a 17 jako fałszywe zgłoszone za pomocą instalacji wykrywającej pożar.
Największy wzrost, bo prawie trzykrotny zanotowano przy zdarzeniach medycznych. W 2016 roku takich interwencji odnotowano 40, w kolejnym roku było ich dokładnie 116. - O izolowanym zdarzeniu medycznym mówimy w przypadku, gdy straż pożarna jest dysponowana w zastępstwie zespołu ratownictwa medycznego. Najczęściej ma to miejsce, gdy zespoły ratownictwa medycznego interweniują w innym miejscu lub ich przewidywany czas dojazdu na miejsce jest długi. Czasem pomagamy także zespołom ratownictwa medycznego w sytuacji, gdy na miejscu zdarzenia jest już karetka, ale po rozpoznaniu sytuacji okazuje się, że nie ma wystarczającej ilości ratowników, aby udzielić pomocy osobom poszkodowanym - wyjaśnia Mirosław Gomółka z ząbkowickiej straży pożarnej.
Duża różnica wystąpiła też w rubryce dotyczącej działań związanych z silnymi wiatrami. W 2016 roku strażacy odnotowali 107 takich intewencji, a w 2017 roku 227. Spowodowane było to huraganami, które w ubiegłym roku częściej przechodziły przez powiat ząbkowicki.
Które jednostki interweniowały najczęściej?
W 2017 roku najwięcej interwencji zanotowali strażacy-ochotnicy z Kamieńca Ząbkowickiego I (124), Braszowic (120, w tym 43 razy zabezpieczenie powiatu), Henrykowa (107), Przyłęku (103) i Barda (97). Wszystkie te jednostki należą do Krajowej Systemu Ratowniczo Gaśniczego. Wśród jednostek, które w systemie się nie znajdują najwięcej wyjazdów odnotowali strażacy-ochotnicy z Tarnowa (73 razy, w tym 7 razy na zabezpieczenie powiatu).
W 2017 roku ani razu nie interweniowali strażacy-ochotnicy z Wadochowic (gm. Ziębice), Rudnicy (gm. Stoszowice), Jemnej (gm. Stoszowice) oraz Starczowa (gm. Kamieniec Ząbkowicki).
W jakiej gminie najczęściej działali strażacy?
Spośród 1235 interwencji najwięcej interwencji zanotowano na terenie gminy Ząbkowice Śląskie (410 zdarzeń, w tym 137 pożarów, 240 miejscowych zagrożeń i 33 alarmy fałszywe) oraz Ziębice (339 zdarzeń, w tym 94 pożary, 213 miejscowych zagrożeń i 32 alarmy fałszywe). Najmniej na terenie gminy Ciepłowody (32 zdarzenia, 8 pożarów, 22 miejscowe zagrożenia, i 2 alarmy fałszywe).
Kto wyjeżdża naszybciej, czyli średni czas wyjazdu jednostek OSP należących do Krajowej Systemu Ratowniczo-Gaśniczego (KSRG)
W ciągu roku najkrótszy średni czas wyjazdu do akcji uzyskały jednostki OSP Henryków, OSP Lubnów oraz OSP Braszowice (4 minuty). Dalsze miejsca w tym zestawieniu zajęli strażacy-ochotnicy ze Złotego Stoku, Kamieńca Ząbkowickiego i Barda (5 minut), Przyłęku i Ciepłowód (6 minut), Stolca (7 minut) i Budzowa (8 minut). Czas liczony jest od momentu alarmu do momentu zgłoszenia wyjazdu przez zastęp.
W 2017 roku do 1235 zdarzeń wyjechało łącznie 2797 załóg, z czego 1486 zastępów strażaków-zawodowców i 1311 zastępów z jednostek OSP (783 z KSRG).
SZCZEGÓŁOWE STATSYTYKI DO POBRANIA [KLIK]:
mwinnik / em24.pl na podst. inf. KP PSP Ząbkowice Śląskie
W 2017 roku strażacy-ochotnicy z Kamieńca Ząbkowickiego I interweniowali najczęściej [STATYSTYKI]
2018-01-31 16:21:34
gość: ~Pytam
Skoro są jednostki, które ani razu nie wyjechały do akcji to po co je utrzymywać??? To tylko marnotrawienie publicznych pieniędzy
2018-01-31 16:36:08
gość: ~Strażak
@~Pytam
Niektóre z nich istnieją tylko na papierze. Np. OSP Starczów
2018-01-31 19:23:50
gość: ~mieszkaniec
@~Strażak
to zasługa pana wójta jednostka nie wygodna politycznie
2018-01-31 22:33:43
gość: ~Aaa
@~mieszkaniec
Przepili wyposażenie:)
2018-01-31 23:01:40
gość: ~Strażak
@~mieszkaniec
Bardziej Pana Prezesa tejze OSP, bo nie potrafił się dogadać z wlasnymi ludźmi!
2018-01-31 16:32:55
gość: ~OSP
Budzów widze szybko sie zbiera do akcji - 8 minut średni czas - hahahhaha. Wstyd na cały powiat!! Jednostka z KSRG a czas gorszy od niektorych jednostek osp nawet z gminy stoszowice. No ale siedza u pana wojta gleboko w kieszeni wiec bedzie im budowal nowa remize i dbal o nich jak o swoich ........
2018-01-31 16:42:46
gość: ~bbbbbbbbbbbbbbbbbbb
Piotr Pieczonka prosimy zaprzestać komentowania.
2018-01-31 18:36:13
gość: ~OSP
@~bbbbbbbbbbbbbbbbbbb
kiepski strzał buraczki z Budzowa ... !!!!
2018-01-31 20:22:34
gość: ~MieszkaniecGminy
Żal i wstyd jak się patrzy jak mieszkańcy jednej gminy potrafią się tylko kłócić i oblewać pomyjami. Dla mnie pod niektórymi artykułami powinna być blokada komentarzy. Wstyd młodzież
2018-01-31 18:39:02
gość: ~Inny
Na układy nie ma rady, co widać po ilości wyjazdów. Szkoda, że nie ma informacji w jakich miejscowościach najbardziej oddalonych od swojej siedziby interweniują niektóre jednostki, bo Przyłęk potrafi jechać nawet 25 km do akcji np. To samo kilka innych jednostek, gdzie w dyspozytorni siedzą koledzy :) :) :) :)
2018-01-31 20:46:41
gość: ~jkdfv
@~Inny
znawco, strażacy mają różne wyposażenia. możliwe jest, że OSP Przyłęk ma w w wyposażeniu sprzęt specjalistyczny których inna jednostka nie ma lub jest dalej oddalona wiec wysyłana jest właśnie ta żeby szybciej dzielić pomocy.
2018-01-31 21:23:17
gość: ~Kocur
@~Inny
Kamieniec 1 układów nie ma więc o kim piszesz?
2018-02-01 13:49:34
gość: ~Psiak
@~Kocur
Nie ma układów. Most zamknięty od roku, a i tak najwięcej interwencji. Strach się bać co będzie jak most otworzą, chyba przekroczycie 200 zdarzeń przy obecnych układzikach i znajomościach z dyspozytorami :) :)
2018-01-31 19:30:22
gość: ~mieszkaniec
jak tak chwalicie to podajcie najgorsze czasy tych asów z ksrg bo jak mają problem z wyjazdem to wtedy wołają pozostałych co zawsze się zbiorą i wcale w gorszym czasie nie zgłoszą wyjazdu chwalimy najlepszych ....
2018-01-31 19:49:40
gość: ~masakra
Po jaką cholerę takie artykuły. Teraz anonimowy hejt, wylewanie łez, żale itp. śmieci. Zaraz będzie lament urażonych "turbostrażaków". Chcesz być strażakiem, to bądź i nie podniecaj się czasami, ilością wyjazdów i kto gdzie jedzie...
2018-02-01 09:01:50
gość: ~Ponadpodziałami
@~masakra
Artykuł bardzo ciekawy, bo można się sporo dowiedzieć, a co niektórzy mogą zobaczyć, że strażacy to nie tylko, jak to się mówi w wielu miejscach - alkoholicy i nieroby, a osoby, które wyjeżdżają średnio do akcji co 3-4 dni i pomagają ludziom - często tym, którzy mieszają ich z błotem. To zazwyczaj strażacy z OSP są pierwsi na miejscu zdarzenia i zazwyczaj to oni wykonują najtrudniejszą robotę, nie oczekując za to dyplomów, medali czy wyróżnień. Oczekują tylko braku hejtu, jednak w dzisiejszym społeczeństwie to jakby oczekiwać niemożliwego.
Ja ze swojej strony chciałam podziękować wszystkim - tym, co mają najwięcej interwencji, jak i tym co nie mają w ogóle. Oni też pewnie działają charytatywnie i organizują się w swoich wioskach przy okazji festynów. Dzięki za nieocenioną pracę na rzecz społeczeństwa, pomoc i wiele uratowanych żyć. Niech św. Florian ma Was w opiece!
2018-01-31 20:11:33
gość: ~Byku
OSP Dobrzenice !!!
2018-01-31 20:12:36
gość: ~Marianek
Mój dziadek zawsze mówił "co ma się spolić to się spoli "
2018-02-01 08:54:54
gość: ~OSP
OSP KZ-1 nie ma układów??? O dobre hahaha , dawno sie tak nie uśmialem . A może podpalacza jakiegoś macie u siebie ??? Interwencje z ostatnich 3 dni mówią same za siebie !!!!
2018-02-01 09:23:56
gość: ~tkm
Dobrze, że nie wyjechali ani razu! To znaczy, że u Nich jest BEZPIECZNIE !
2018-02-01 10:55:25
gość: ~strażak
@~tkm
No tak, jak Rudnica i Jemna ani razu nie wyjechali to rzeczywiście jest tam bezpiecznie :D Tak sobie to tłumacz. Przecież wiadomo, że nie wyjechali bo istnieją tylko w teorii. Wydarzenia w tych wioskach ogarniają strażacy z Budzowa, Grodziszcza i Stoszowic
2018-02-01 10:23:38
gość: ~j23
A co z przyboczną strażą Wójta OSP OŻARY nic nie robili cały rok//
2018-02-01 10:49:57
gość: ~6283
@~j23
e tam gadasz, statystyki mówią, że wyjechali dziewiętnaście razy :D
2018-02-01 16:21:59
gość: ~Mieszkaniec
@~j23
Dlaczego nikt nie wspomina o byczeniu
2018-02-02 14:34:17
gość: ~ww
ostatnio dodany post
@~Mieszkaniec
tam pozary wznieca zionącym oddechem rychu i gasi je mocnym strumieniem moczu
REKLAMA
REKLAMA