W budynku wielorodzinnym na ul. Konopnickiej w Ząbkowicach Śląskich doszło do rozszczelnienia butli z gazem propan-butan, która znajdowała się w zamkniętej piwnicy.
Zdarzenie miało miejsce 26 stycznia około godz. 16. O wyczuwalnym zapachu gazu w piwnicy i na parterze budynku mieszkańcy powiadomili pogotowie gazowe. Ze względu na zamknięte pomieszczenie piwniczne, gdzie znajdowała się butla z gazem i brak na miejscu właścicielki, pogotowie gazowe o pomoc w dostaniu się do wnętrza komórki poprosiło straż pożarną.
- Po naszym przybyciu mieszkańcy obiektu znajdowali się już przed budynkiem. Działania prowadziło pogotowie gazowe, obecny był też zarządca budynku. Po dokonaniu rozpoznania przystąpiliśmy do działań, które polegały m.in. na przecięciu kłódki, otworzeniu komórki piwnicznej, zakręceniu butli gazowej i wyniesieniu jej z obiektu - tłumaczy Sławomir Sobieraj z ząbkowickiej straży pożarnej.
Następnie obiekt przewietrzono i sprawdzono miernikiem wielogazowym pod kątem występowania niebezpiecznych gazów. Zagrożenia nie stwierdzono i lokatorzy mogli wrócić do swoich mieszkań.
Na czas prowadzonych działań droga była zablokowana.
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA