Powalone drzewo na drodze wojewódzkiej nr 390 - Złoty Stok - Lądek-Zdrój. Na miejscu działali strażacy-ochotnicy ze Złotego Stoku fot.: OSP Złoty Stok
Orkan Fryderyka, który wczoraj wieczorem pojawił się nad Polską nie wyrządził szkód w powiecie ząbkowickim. Strażacy od godz. 18 wyjeżdżali tylko do połamanych drzew.
Dwukrotnie blokowały one przejazd na drogach w gminie Złoty Stok, najpierw około godz. 19.30 na odcinku drogi gminnej Błotnica-Płonica, a następnie po godz. 20 na odcinku drogi wojewódzkiej nr 390 Złoty-Stok-Lądek Zdrój. Przed godz. 21 konar usuwano także w Dobrzenicach. Nocą strażacy nie odnotowali żadnej interwencji.
Znacznie poważniejsze szkody orkan wyrządził chociażby w sąsiednim powiecie strzelińskim. Tam strażacy interweniowali częściej, usuwając połamane drzewa i gałęzie czy zabezpieczając miejsce, w którym doszło do zerwania linii wysokiego napięcia. Orkan zmiótł także też dach z jednego budynku gospodarczego.
ms. / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA