12 grudnia po godz. 8 na ulicy Staszica w Ząbkowicach Śląskich doszło do pożaru sauny w budynku wolnostojącym znajdującym się przy obiekcie mieszkalnym.
W momencie pożaru w saunie nikt nie przebywał. Właścicielka jeszcze przed przybyciem zastępów straży pożarnej wyłączyła dopływ prądu do obiektu. - Nasze działania polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, podaniu jednego prądu wody na palące się pomieszczenie w celu ugaszenia pożaru, oddymieniu i przewietrzeniu obiektu oraz usunięciu nadpalonych i spalonych elementów wyposażenia - wyjaśnia Mirosław Gomólka z ząbkowickiej straży pożarnej.
Działania strażaków trwały niespełna 30 minut. Na miejscu pracowały trzy zastępy strażaków-zawodowców oraz jeden strażaków-ochotników. Wstępne straty oszacowano na około 15 tys. zł.
mwinnik / em24.pl
REKLAMA
REKLAMA