59-letni mężczyzna zatruł się czadem w trakcie kąpieli. Był nieprzytomny. Z łazienki wyniósł go syn.
Do zdarzenia doszło w sobotę, w jednym z mieszkań przy ulicy 1. Maja w Ząbkowicach Śląskich. W trakcie kąpieli 59-letni mężczyzna zatruł się tlenkiem węgla. W łazience znajdował się piecyk, którym dogrzewano pomieszczenie.
- W momencie naszego przyjazdu mężczyzna leżał na ziemi w pokoju. Był nieprzytomny i znajdował się pod opieką przybyłego na miejsce wcześniej zespołu ratownictwa medycznego. Na miejscu okazało się, że choć mieszkanie było wietrzone przez dłuższą chwilę, to po dokonaniu naszych pierwszych pomiarów poziom tlenku węgla w łazience wynosił jeszcze 50 PPM - komentuje aspirant Tomasz Antoniszyn z ząbkowickiej straży pożarnej.
Poszkodowanego mężczyznę zabrała karetka. Pozostałym domownikom nic się nie stało. Po przewietrzeniu mieszkania strażacy po raz kolejny sprawdzili pomieszczenia pod kątem występowania czadu. Stężenia nie stwierdzono.
em
REKLAMA
REKLAMA