Ranking Zrównoważonego Rozwoju. Jak wypadły gminy z powiatu ząbkowickiego?

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

W sejmie wyłoniono laureatów rankingu Jednostek Samorządu Terytorialnego Zrównoważonego Rozwoju. Znamy pełną klasyfikacji rankingu. Jak wypadły gminy z powiatu?

Opracowany pod przewodnictwem prof. dr hab. Eugeniusza Sobczaka z Wydziału Administracji i Nauk Społecznych Politechniki Warszawskiej Ranking Jednostek Samorządu Terytorialnego Zrównoważonego Rozwoju ma na celu monitorowanie zrównoważonego rozwoju społeczno-ekonomicznego gmin i regionów jako jednostek samorządu terytorialnego oraz promocję rozwoju na bazie opracowanych wzorców.

Ranking, uwzględniający wszystkie polskie miasta i gminy, opracowywany jest na podstawie 15 wskaźników. Pod uwagę brane są m.in. wydatki na projekty inwestycyjne na mieszkańca, liczba osób pracujących na 1000 mieszkańców, liczba podmiotów gospodarczych na 1000 mieszkańców, saldo migracji, liczba absolwentów szkół ponadgimnazjalnych na 1000 mieszkańców oraz odsetek mieszkańców korzystających z oczyszczalni ścieków.

92 miejsce wśród ponad 600 gmin miejsko-wiejskich zajmuje gmina Ząbkowice Śląskie. Jeśli chodzi o samo województwo dolnośląskie ząbkowicki samorząd ulokował się dwunastej pozycji. Drugie miejsce w zestawieniu gmin miejsko-wiejskich jeśli chodzi o powiat ząbkowicki zajmuje gmina Złoty Stok sklasyfikowana w ogólnym rankingu na 354 pozycji. Na 390 lokacie uplasowała się gmina Bardo, a na 480 ziębicki samorząd.

Wśród gmin wiejskich na ponad 1500 samorządów na 455 lokacie jest gmina Kamieniec Ząbkowicki, a w środkowej części stawki, na 738 miejscu jest gmina Stoszowice. 1122 pozycja przypadła gminie Ciepłowody.

Wśród gmin miejsko-wiejskich na pierwszej lokacie uplasowała się gmina Dziwnów (woj. zachodniopomorskie). Wśród gmin wiejskich przewodzi Kleszczów (woj. łódzkie). Jak się okazuje, największym problemem jest tam brak rąk do pracy. - Jest 17 tys. miejsc pracy i bezrobocie 3,5 proc. - mówi wójt gminy. Pierwsze miejsce w rankingu samorząd zawdzięcza kopalnii węgla brunatnego oraz elektrownii Bełchatów. - Z tego tytułu mamy dosyć wysokie dochody. Rozwój naszej gospodarki w dużej mierze zawdzięczamy temu, że mamy fundację rozwoju gminy, która zajmuje się ściąganiem przedsiębiorców. Ceny gruntów też nie są u nas wysokie. Sąsiednie gminy mają ceny kilkukrotnie wyższe - dodaje szef Kleszczowa. Ranking dotyczy danych za 2015 rok.

sm. / Express-Miejski.pl / samorząd.pap.pl