Ziębice w czołówce najbogatszych gmin w Polsce przez...błąd w sprawozdaniu budżetowym

Zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Gmina Ziębice zajęła 11 pozycję w rankingu najbogatszych w Polsce. - Pozycja ta została jednak zawyżona ze względu na pomyłkę w sprawozdaniu budżetowym - mówi autor.

Twórcą rankingu jest prof. Paweł Swaniewicz z Uniwersytetu Warszawskiego, który przygotowuje je dla serwisu samorządowego „Wspólnota”. Zestawienia wszystkich samorządów analizowane na podstawie obiektywnych danych z Głównego Urzędu Statystycznego pod kątem kilku aspektów. Publikowane są one rok po okresie, którego dotyczą zebrane w tym zestawieniu dane. Więcej o metodzie tworzenia rankingu można przeczytać w dalszej części artykułu.

Na 36 miejscu w rankingu wśród 314 powiatów uplasował się powiat ząbkowicki. To awans o 23 lokaty w górę – przed rokiem powiat ząbkowicki plasował się na 59 lokacie. Co więcej, to też najlepszy wynik na przestrzeni ostatnich siedmiu lat. Według rankingu dochód na jedną osobę wyniósł dokładnie 836 złotych.

Zaskakująco wysoką 11 lokatę zajmuje gmina Ziębice z dochodem 4998.77 zł na osobę. Jak możemy przeczytać we wstępie przyczyna jest częściowo statystyczna, choć wynika z realnych zmian zachodzących w gminie. - Trzeba pamiętać, że w naszym algorytmie do dochodów gmin doliczamy skutki udzielonych ulg, zwolnień i umorzeń podatków lokalnych. W 2015 roku zadeklarowana wartość skutków obniżki stawek w Ziębicach była zbliżona do wielkości budżetu. Okazuje się, że gmina zwolniła od podatku od nieruchomości budynki i budowle związane z odprowadzaniem ścieków. Są to nowe obiekty o bardzo dużej wartości, wybudowane przy współudziale funduszy UE. Gdyby nie udzielono takiego zwolnienia, mieszkańcom gminy groziłaby bardzo znaczna podwyżka ceny odprowadzanych ścieków. Można się zastanawiać, czy ten jednostkowy przypadek nie wskazuje na błąd w metodzie ustalania wyników rankingu. No cóż, przy konstruowaniu jednego wskaźnika zawsze trzeba posłużyć się jakimiś uproszczeniami. Ale nie wydaje się, by był to błąd. Przypadek ten wskazuje natomiast na nie zawsze zauważane konsekwencje prowadzenia inwestycji prowadzących do wytworzenia majątku o bardzo znacznej (w skali gminy) wartości – tłumaczy Paweł Swaniewicz. Ponadto możemy również przeczytać, że pozycja gminy Ziębice jest też zawyżona ze względu na… pomyłkę w sprawozdaniu budżetowym. W ubiegłych latach gmina ta zajmowała miejsca w szóstej setce. Przed rokiem była na 268 miejscu.

Wśród miast na prawach powiatu na 78 miejscu znalazły się Ząbkowice Śląskie z wynikiem 2723.71 zł per capita. To zdecydowanie najlepszy wynik odkąd tworzony jest ranking. Gminy miejsko-wiejskie, czyli Złoty Stok i Bardo znalazły się w swojej kategorii znacznie dalej niż Ziębice. Samorząd, którym zarządza Grażyna Orczyk zajmuje 341 miejsce z dochodem 2557.86 zł na osobę, a gmina Bardo jest na 540 lokacie (2319.51 zł per capita).

Jeśli chodzi o gminy wiejskie to w górnej części rankingu plasuje się gmina Ciepłowody. Dochód 2763,15 zł na osobę dał im w rankingu 489 pozycję. W dolnej części jest gmina Kamieniec Ząbkowicki (dochód: 2380.74 zł per capita, miejsce 1313) i stoszowicki samorząd (2377.04 zł „na głowę”, 1316 pozycja).

Podczas tworzenia rankingu tradycyjnie pominięte zostają wpływy z dotacji celowych. Zwłaszcza w okresie tak intensywnego korzystania z funduszy unijnych dotacje te mają chwilowy, ale bardzo silny wpływ na wielkość dochodów.

Tak jak w ubiegłych latach wpływające do budżetu dochody zostały skorygowane na dwa sposoby. Po pierwsze, odjęto składki przekazywane przez samorządy w związku z subwencją równoważącą (regionalną w przypadku województw) – tak zwane janosikowe. 

Po drugie, do faktycznie zebranych dochodów dodano skutki zmniejszenia stawek, ulg i zwolnień w podatkach lokalnych (chodzi o to, by porównywać faktyczną zamożność, a nie skutki podejmowanych w gminach autonomicznych decyzji odnoszących się do polityki fiskalnej). Ta poprawka odnosi się wyłącznie do samorządów gminnych, bo powiaty i województwa nie podejmują żadnych decyzji odnoszących się do podatków.

Skorygowane w ten sposób dochody podzielono przez liczbę ludności każdej jednostki samorządowej.

sm. / Express-Miejski.pl