W pobliżu sztolni w Janowcu znajduje się osuwisko, które w przypadku zsunięcia do rzeki może spowodować powódź. Zjawisku nikt nie jest w stanie zapobiec - mówią eksperci.
Osuwisko znajdujące się przy sztolni w Janowcu jest zagrożone niekontrolowanym zsunięciem się bezpośrednio do koryta rzeki, a to może spowodować zalanie pobliskich gruntów, powódź i nieodwracalnie zmienić bieg rzeki. Jak mówią eksperci, skarpa regularnie przesuwa się w stronę brzegu. W ostatnim roku zbliżyła się do niego o dwa centymetry, mimo hydrologicznej suszy. W przypadku deszczów przesunięcia mogą być znacznie większe. Jak duże jest zagrożenie powodzią? Na to pytanie na chwilę obecną nikt nie jest w stanie odpowiedzieć. Wiadomo, że zagrożenie występuje.
Jak podkreślają fachowcy, zjawisku nikt nie jest w stanie zapobiec. Władze gminy jedyne co mogą robić to na bieżąco monitorować sytuację i gromadzić zaplecze sprzętu do szybkiego reagowania w przypadku osunięcia.
W latach 2012-2014 grupa pasjonatów pod kierunkiem Michała Stysza prowadziła prace na terenie sztolni. Okazało się, że to ruchy tektoniczne, a nie jak przypuszczano sztolnie, wytworzyły osuwisko. Naukowcy podkreślają, że zjawisko jest wyjątkowe, gdyż rzadko zdarza się, żeby podobne występowały w Sudetach.
Szacuje się, iż osuwisko ma osiem metrów wysokości. Składa się z takich elementów morfologicznych jak rowy rozpadlinowe i wybrzuszenia. Wyraźnie zaznacza się też czoło osuwiska. Na chwilę obecną nie pojawiają się nowe elementy.
Badacze z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, którzy zajęli się badaniem osuwiska, wykonali trzy otwory do badań sondą, by stwierdzić, na jakiej głębokości zachodzą przemieszczenia. - Wykonano mapę podłoża karbońskiego i przekroje geologiczne. Podczas badań stosowano georadar i badania sejsmiczne, jak również skaning laserowy, by zbadać inwentaryzację morfologiczną. Wykonano model terenu do dalszych prac, zrobiono również nalot dronem i badania terenowe. Zakłada się również przeprowadzenie badań hipotetycznych w celu ustalenia na jaką maksymalnie wysokość może spiętrzyć się woda w przypadku gdy osuwisko w całości zsunie się do wody - mówił Bartłomiej Ćmielewski, przedstawiciel Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu.
W dalszej perspektywie będą prowadzone obserwacje geodezyjne i wgłębne. - W planach jest wykonanie dwóch dodatkowych otworów, pogłębienie obecnych oraz instalacja czujników ciśnienia porowego w gruncie, aby móc na bieżąco i szczegółowo monitorować ruchy osuwiska - dodawał Ćmielewski.
sm. / Express-Miejski.pl
Niebezpieczne osuwisko przy sztolni w Janowcu. Mieszkańcom grozi powódź?
2016-05-12 14:55:01
sm. / Express-Miejski.pl
W pobliżu sztolni w Janowcu znajduje się osuwisko, które w przypadku zsunięcia do rzeki może spowodować powódź. Zjawisku nikt nie jest w stanie zapobiec - mówią eksperci.
2016-05-12 20:57:23
gość: ~fockewulf
juz tam juz tam zaraz powodz i takie tam , juz Pani Kasia cosik zaradzi
2016-05-12 21:59:21
gość: ~wodnik
pisalem dlugi komentarz-cenzurujecie-w z wami ekspresami i dobami wazelinierzami
2016-05-13 05:51:48
gość: ~dfffff
Pewnie zmusiłeś do myślenia wiesz jak ono tego nie lubią...zadamy wody dla Janowca
2016-05-13 10:24:20
gość: ~jaki
A Krzysio Wszechmocny budowniczy rozmaitych wzgorz nie Jest wstanie pomoc?
2016-05-13 14:21:14
gość: ~janowiec
http://zabkowice.express-miejski.pl/wiadomosc/12547,koniec-swiata-w-bardzie
2016-05-13 15:44:09
gość: ~zenobiusz nijaki
ostatnio dodany post
Tiaa,wiadomość w rodzaju : a w Nysie Kłodzkiej widziany był ..krokodyl , albo na drodze do Laskówki zaczepia facetów Ruchadełko Leśne a znowuż na szlaku rowerowym grasuje wampir damski, jajka wypija a z torby strzela. Jak mnie pamięć nie myli to osuwisko powstało w 1997 r. w czasie pamiętnej powodzi, aż dziw bierze ,że po tylu latach nasz Miszcz ocknął się i bredzi o jakimś gromadzeniu zaplecza sprzętu i szczególnym monitorowaniu. A jakież ty nieszczęśniku zaplecze sprzętowe w razie katastrofy przewidujesz użyć ? Toż ty sam siebie poratuj najsampierw, bo żal patrzeć jak się po tej naszej i tak już doświadczonej twoimi rządami gminie poruszasz. Całe szczęście ,że spolegliwi magistratcy skrybowie zakupy ci taszczą do hacjendy, to głodem nie przymierasz .I ty bredzisz o jakimś szczególnym monitorowaniu , a czym wolno spytać ? Co może drona gmina zakupi ? A może Pani Kasia będzie ci sygnały dymne dawać w razie zagrożenia ?
REKLAMA
REKLAMA