Express-Miejski.pl

Zabójca psa nadal nie usłyszał wyroku

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Wciąż nie ma wyroku dla mieszkańca Bożnowic, który 3 lipca ubiegłego roku przy użyciu młotka i siekiery zabił własnego psa.

Do zdarzenia doszło na jednej z prywatnych posesji w Bożnowicach (gm. Ziębice). Owczarek niemiecki zirytował właściciela tym, iż za bardzo łasił się na jedzenie, które nie było przeznaczone dla niego. Podczas gdy pies zbliżył się po kolejną porcję pożywienia, zdenerwowany właściciel nie wytrzymał i siekierą oraz młotkiem uderzył psa w głowę. Pies osunął się na ziemię i skomlał z bólu, a mężczyzna żeby ukrócić jego męki zabił go.

Sprawa nie przeszła bez echa i została zgłoszona na policję. Funkcjonariusze udali się na miejsce zdarzenia i zabezpieczyli ślady zbrodni. Z racji tego, iż nie było to wykroczenie a przestępstwo, sprawa została skierowana do prokuratury. Ta wraz z końcem roku przygotowała akt oskarżenia i przesłała go do ząbkowickiego sądu.

W trakcie prowadzonego postępowania mężczyzna wnioskował o tzw. skazanie bez przeprowadzenia rozprawy. Właściciel psa przyznał się do winy i zaoferował wpłatę tysiąca złotych grzywny. Prokurator odrzucił jednak ten wniosek, mając na uwadze stanowisko Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, które jest stroną w postępowaniu. Sprawa trafiła do sądu.

Pierwsza rozprawa miała odbyć się 25 stycznia, jednak została odroczona na 17 lutego. Wówczas sąd postanowił wydać decyzję o przesłuchaniu dodatkowego świadka i kolejna rozprawa została zaplanowana na połowę marca. Wtedy zaś w sądzie nie stawił się jeden z wezwanych świadków, a ponadto złożony został wniosek dowodowy o przesłuchanie dwóch kolejnych osób. Miały one złożyć zeznania 13 kwietnia, jednak jedna z nich nie przybyła na rozprawę. Wyroku wciąż nie ma, a najszybciej poznamy go 27 kwietnia. Wtedy bowiem ma odbyć się kolejna rozprawa.

Za popełnione przestępstwo mężczyźnie grozi kara nawet do trzech lat pozbawienia wolności.

sm. / Express-Miejski.pl

8

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Zabójca psa nadal nie usłyszał wyroku

    2016-04-15 11:50:38

    sm. / Express-Miejski.pl

    Wciąż nie ma wyroku dla mieszkańca Bożnowic, który 3 lipca ubiegłego roku przy użyciu młotka i siekiery zabił własnego psa.

  • 2016-04-15 17:25:12

    gość: ~xXx

    W jakim ja ku*wa świecie żyje...

  • 2016-04-16 03:37:07

    gość: ~gosc

    Dlaczego swiadek nie przybył.Powiem.Bał się że sąsiad potraktuje go tak samo jak biednego psiaka.Co za ludzka bestia.

  • 2016-04-16 03:41:58

    gość: ~ja

    I pomysleć że 1050 lat temu Polska stała sie cywilizowanym narodem a tu taka ludzka bestia morduje okrutnie najwierniejszego z wiernych.Dlaczego? Bo lubił jakies papu.Biedne psisko.

  • 2016-04-16 11:29:23

    gość: ~orlen

    Może czas na "wyrok" wieczorem w jakimś ciemnym zaułku?...

  • 2016-04-17 02:20:36

    gość: ~ja

    orlen To bardzo dobry pomysł.Ten "człowiek" zasłużył na to.

  • 2016-04-18 09:32:49

    gość: ~ola

    zaczynam popierać PIS że chce rozwalić tą mafie zwaną sądem

  • 2016-04-18 12:24:20

    gość: ~Jacek

    A co ma Sad do tego, że nie stawiają się świadkowie? Może to właśnie "poważanie" dla Sądów płynące z góry daje taki efekt, że świadkowie lekceważą wezwania?

  • 2016-04-21 02:25:57

    gość: ~ja

    ostatnio dodany post

    Pytanie, po co swiadkowie.Czy nie jest tragicznym swiadkiem zamordowany siekierą pies? Policja chyba zabezpieczyła okrwawioną siekierę.Pies chyba sam się nie zarąbał.Mam nadzieję że ta ludzka bestia nie ma dzieci które na to patrzyły.PS. Sędziowie to jeszcze spadek po poprzedniej "waadzy"

REKLAMA