Piotr Zieliński zagrał ponad godzinę w narodowych barwach. Polacy pokonali Islandię 4:2, choć do przerwy to rywale prowadzili 1:0. fot.: mat. prasowe
65 minut spędził na boisku Piotr Zieliński w towarzyskim meczu reprezentacji Polski z Islandią. Reprezentacja Polski pokonała 4:2 (0:1) drużynę narodową Islandii.
21-letni wychowanek ząbkowickiego Orła pojawił się na boisku od początku i operował w środku pola razem z Grzegorzem Krychowiakiem. Przed nimi zagrał Arkadiusz Milik, a na pozycji napastnika Robert Lewandowski. To właśnie wraz z „Lewym” Zieliński stworzył akcję, po której gola wyrównującego zdobył w 51. Kamil Grosicki, a piłkarz Empoli zanotował asystę. „Zielu” opuścił boisko w 65. minucie, a w jego miejsce pojawił się Krzysztof Mączyński.
Zieliński zszedł z murawy przy wyniku 1:1. Chwilę po jego zejściu gola zdobył Bartosz Kapustka. Po chwili Islandczycy znów wyrównali, ale ostatnie słowo należało do biało-czerwonych. Dwa trafienia zanotował Robert Lewandowski i ustalił wynik na 4:2. We wtorek Polacy zagrają we Wrocławiu. Rywalem podopiecznych Adama Nawałki będzie reprezentacja Czech.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA