Zdjęcie po lewej z końcówki 2013 roku, po prawej zdjęcie z końca września 2015 roku fot.: em24.pl
Na zachodniej ścianie Krzywej Wieży uwidoczniły się spore spękania. Wewnętrzna ściana także jest uszkodzona. Pojawiają się głosy, że zabytek może grozić zawaleniem.
Niewielkie spękania na najpopularniejszym zabytku Ząbkowic Śląskich pojawiły się dawno. Do sierpnia 2015 roku nikt jednak nie sygnalizował jakoby szczeliny miały się powiększać. Dopiero w drugim wakacyjnym miesiącu zauważono, że przerwy na ścianach są coraz większe. Porównano zdjęcia sprzed kilku lat i rzeczywiście zauważono różnicę. We wrześniu pracownicy komunalki na zlecenie władz miasta utworzyli wewnątrz budynku plomby, aby jeszcze upewnić się, czy pęknięcia rzeczywiście postępują i w jakim tempie. 11 września na największym spękaniu zamontowano tzw. szklaną plombę. Tydzień później szkiełko było pęknięte, co oznaczało, że uszkodzenia obiektu postępują. W ciągu kilkunastu dni szczelina powiększyła się o około dwa milimetry. Co więcej, wewnątrz obiektu, na zachodniej ścianie tuż pod zegarem, pojawiło się nowe pęknięcie. To kolejny dowód na to, że konstrukcja obiektu niszczeje.
Władze ząbkowickiego magistratu problem znają, jednak na chwilę obecną nie chcą dogłębnie komentować sprawy. - W związku z pojawiającymi się informacjami dotyczącymi stanu Krzywej Wieży, zostały zlecone niezbędne czynności sprawdzające – mówi Marcin Orzeszek, burmistrz miasta.
Spore problemy mają też mieszkańcy przy ul. św. Wojciecha, których budynek sąsiaduje z Krzywą Wieżą. Tam także pojawiły się spękania, zarówno na zachodniej, jak i wschodniej zewnętrznej ścianie obiektu. Lokatorzy narzekają, że wewnątrz obiektu także popękane są ściany i framugi okienne. - Nie tak dawno robiliśmy remont elewacji. Od zakończenia naszych prac nie minęło wiele, a efektu praktycznie nie ma – ściany znów są popękane, a nasze pieniądze zostały wyrzucone w błoto – żali się jeden z mieszkańców.
Pojawiły się już pierwsze teorie niszczenia Krzywej Wieży i budynków do niej przylegających. Jedna z nich mówi, że po rewitalizacji Krzywej Wieży w 2007 roku i występującej w tym roku suszy obiekt zaczął osiadać na fundamentach i to jest główna przyczyna pochylania się wieży. Inny powód to drgania związane ze sporym natężeniem ruchu w okolicach rynku. Jest tam wprowadzone co prawda ograniczenie tonażu (do 3,5 tony), jednak nie chodzi tu o ciężar samochodów, a bardziej o częstotliwość poruszania się aut w okolicy Krzywej Wieży i ul. św. Wojciecha. Przejazd kilkuset aut dziennie może wywoływać silne wibracje, które przekładają się na coraz silniejsze drgania. Dodatkowo ponad rok temu remontowano podwórko za Krzywą Wieżą i przy pomocy zagęszczarek utwardzano grunt pod kostkę brukową na parking. Być może to też przyczyniło się do pęknięć? Są to jednak tylko spekulacje, które nie mają potwierdzenia u specjalistów. Problem jednak jest i trzeba go jak najszybciej rozwiązać. Nikt bowiem chyba nie wyobraża sobie Ząbkowic Śląskich bez Krzywej Wieży, która jest wizytówką miasta, a o tragedii, do jakiej mogłoby doprowadzić w przyszłości zawalenie się obiektu, nawet nikt nie chce myśleć.
sm. / Express-Miejski.pl
Coraz większe szczeliny na ścianach Krzywej Wieży. Obiekt grozi zawaleniem?
2015-10-12 09:17:13
sm. / Express-Miejski.pl
Na zachodniej ścianie Krzywej Wieży uwidoczniły się spore spękania. Wewnętrzna ściana także jest uszkodzona. Pojawiają się głosy, że zabytek może grozić zawaleniem.
2015-10-12 19:41:31
gość: ~poldek
nie tylko Krzywa odczuwa modernizację ulic Ząbkowic , kostka kamienna na ulicach daje śię we znaki nie tylko budynkom ale przede wszystkim mieszkańcom ogłupiający hałas, drgania i wibracje a na koniec kretyńskie posypanie miałem kamiennym ul Ziębickiej i kurzawa wdzierająca się do mieszkań ,a może te genialne pomysły magistratów obejmą jeszcze codzienne mycie samochodów z kurzu ....i tak zero odzewu
2015-10-12 20:05:18
gość: ~razil
Zwiedzanie Krzywej Wierzy to jest chwilowa atrakcja turystyczna na potrzeby obecnej władzy, która usiłuje rozkręcić ruch turystyczny na potrzeby własnej propagandy i tworzenia fikcyjnych miejsc pracy.
Aby wieża była udostępniona dla ruchu turystycznego przez wiele dziesiątek lat potrzebne są wielkie nakłady inwestycyjne w postaci odciągów wierzy przed dalszym przechyłem tego nie wiedzą lub nie chcą wiedzieć nasi pracownicy nadzoru budowlanego a dalsze udostępnienie wierzy dla ruchu turystycznego skończy się katastrofą budowlaną i rozpiszą się na ten temat wszystkie media a władza będzie szukała winnych i wołała o pomoc rządową w ramach programu ratowania dziedzictwa kulturowego.
Nie mamy urzędników z kwalifikacjami i wiedzą w nadzorze budowlanym tego przykładem jest wielka afera z Kamienieckim pałacem, że inspektor nadzoru budowlanego orzekł, że gruz w kamienieckim pałacu jest gruzem stabilizującym fundamenty i podczas odgruzowywania pałacu pałac się zawali a dzierżawcy trzeba dać lokal zastępczy, co dziwnego ten urzędnik nadzoru budowlanego jest obecnie pałacowym inspektorem nadzoru a był kiedyś komornikiem i niema żadnej wiedzy w dziedzinie budownictwa na czyje polecenie zajmuje to stanowisko?
Układy doprowadzają do ruiny gospodarczej ekonomicznej nasz Powiat Ząbkowicki to był jeden z wielu przykładów a przykłady można mnożyć każdy z nas zna wątki korupcjogenne na własnych przykładach .
2015-10-12 20:36:49
gość: ~XL
Niestety krzywa wieża powinna być rozebrana , przynajmniej do pewnej wysokości - mówi się trudno. Opieszałość mędrców doprowadzi do tego , ze będzie zamknięta strefa w promieniu kilkudziesięciu metrów i nastąpią wysiedlenia mieszkańców pod chmurkę . Wieża jest krzywa nie od wczoraj , a fascynacja jej krzywiznom jest nieporozumieniem , jest to oznaka że zaczyna się proces destrukcji. Cegła ma setki lat , klasa nasiąkliwości bardzo wysoka. Podłoże niepewne , to co pisze Poldek ma uzasadnienie , obwodnica robi swoje. Powinna być zrobiona ekspertyza łącznie z badaniami geotechnicznymi. Co na to Powiatowa Inspekcja Nadzoru Budowlanego ? Gdyby to było u Poldka na posesji już by kazali mu opuścić chałupę. W myśl Prawa Budowlanego nadzór budowlany kwalifikuje się pod paragraf KK. - widząc nie reaguje w myśl obowiązujących przepisów , doraźnie brak o sygnalizowania miejsca zagrożonego.
2015-10-12 20:54:21
gość: ~iru
Dlaczego nie reaguje Prokuratura w myśl zagrożenia życia czy Policja, bo podlega obecnej władzy, która tego sobie nie życzy im potrzebny jest sukces pozytywnego działania na potrzeby lokalnej propagandy. A co w tej sprawie robi Pan Starosta? Panowie Posłowie Senatorowie roznoszą ulotki, aby dalej piastować stołki
2015-10-13 22:40:27
gość: ~DOOO
Najlepiej wszystko zniszczyć tak jak pierzeja, nie można zabezpieczyć. Po co? Wszystkie budynki w rynku ukamienowanym pękają.
2015-10-15 12:24:59
gość: ~marek
Osobny temat to brak jakichkolwiek prac archeologicznych w obrębie ulicy św. Wojciecha oraz sąsiadującego z wieżą kościoła. Można byłoby wówczas ocenić podłoże a przy okazji odkryć wiele pamiątek z przeszłości.
2015-10-16 09:04:58
gość: ~XL
ostatnio dodany post
Bardzo słuszna uwaga. Tylko z kim tu w Ząbkowicach rozmawiać w sposób merytoryczny w sprawach istotnych dla mieszkańców i miasta ,jak to fachowcy z przypadku lub łapanki partyjnej. Radni są odzwierciedleniem tego wszystkiego. Jeden zajmuje się nękaniem prokuratury bzdetami z których nic nie wynika i kandyduje u Kukiza obok Liroja. A powinien zarejestrować firmę detektywistyczną ala Malanowski i Partnerzy i kasa TAKA. Radny Ciapka omnibus od wszystkiego , roczny wyciek wody z rury na ul. Bohaterów Getta określa jako wybijanie cudownego źródła. Po nocnej naprawie tuż przed wyborami cudowne źródło wyschło , a wyborcy czarodzieja znowuż wybrali . Poważne tematy dla nich to jakie diety i ile dla burmistrza - jak to mówi pierwsza dama miasta alleluja i do przodu.
REKLAMA
REKLAMA
Copyright © Express-Miejski.pl
RSS reklama współpraca kontakt patronat medialny regulamin serwisu polityka cookie
