Kiepski weekend powiatu ząbkowickiego

Polonia poniosła już trzecią porażkę w tym sezonie fot.: Polonia Ząbkowice Śląskie

Mizerny weekend zaliczyły drużyny z powiatu ząbkowickiego. Zwycięstwo odniosły Skałki Stolec, z kolei punktów nie zdobyły Polonia i Tarnovia.

Fatalny Piast, zwycięski Orzeł
- Na mecz ze Zjednoczonymi przewiduję pewne roszady w wyjściowym składzie - zapowiadał trener Piasta Karol Ulatowski. Od początku rozpoczęli Daniel Sekuła i Łukasz Tracz, którzy zastąpili kontuzjowanego Krzysztofa Konowalczyka oraz Marcina Wacławika. Zmiany jednak nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. W 21. minucie przyjezdni wyszli na prowadzenie, gdy akcję duetu Adam Łagiewka-Krzysztof Goździejewski wykończył Przemysław Kloc. Po przerwie Zjednoczeni dołożyli jeszcze dwa trafienia. W 69. minucie strzałem w okienko popisał się Goździejewski, a sześć minut później rezultat ustalił Kołodziej. - Mimo że graliśmy z najsłabszym dotychczas zespołem, to zaprezentowaliśmy się beznadziejnie. Nie stanowiliśmy żadnej zapory, każde wyjście przeciwnika było dla nas zagrożeniem, przegrywaliśmy pojedynki indywidualne, zbyt długo prowadziliśmy piłkę. Wynik nie jest przypadkowy, a mógł być wyższy - ocenił zmartwiony Karol Ulatowski. Piast w tabeli jest dwunasty.

W końcu udało się wygrać Orłowi Ząbkowice Śląskie, który po trzech spotkań bez zwycięstwa pokonała 2:1 Lotnika Jeżów Sudecki. Na prowadzenie jako pierwsi wyszli jednak zawodnicy beniaminka. Tuż przed przerwą bramkę zdobył Gurgul. Druga połowa należała już do ząbkowiczan. Tuż po rozpoczęciu do wyrównania doprowadził Szydziak, w 82. minucie trzy punkty zapewnił Kuska. - Musieliśmy mocno mobilizować się w przerwie. Wygraliśmy, ale o stylu musimy jak najszybciej zapomnieć - powiedział trener Orła Arkadiusz Albrecht. Orzeł z dorobkiem ośmiu punktów jest w tabeli siódmy.

Piast Nowa Ruda - Zjednoczeni Żarów 0:3
Chrobry II Głogów Pogoń Oleśnica 2:3
Orzeł Ząbkowice Śląskie - Lotnik Jeżów Sudecki 2:1
GKS Kobierzyce - BKS Bobrzanie Bolesławiec 4:1
Bielawianka Bielawa - Sokół Wielka Lipa 1:3
Polonia Trzebnica - Orkan Szczedrzykowice 1:3
Olimpia Kowary - Granica Bogatynia 1:0
AKS Strzegom - Włókniarz Mirsk 2:0

Rozbita Nysa, oczko Iskry
Nysa przegrała po raz trzeci w tym sezonie. Teraz uległa 0:4 Zdrojowi Jedlina-Zdrój. - Do straty bramki gospodarze nie istnieli. Świetnych okazji nie wykorzystali jednak Pierzchalski i Cebulski. O porażce po raz kolejny zadecydowały szkolne błędy - powiedział Edward Małek, dla którego było to ostatnie spotkanie w roli trenera Nysy. Niewykorzystane sytuacje zemściły się na Nysie, a katem okazał się przede wszystkim Piotr Kałoń, który zaliczył hat-tricka. W dalszym ciągu wygrać nie może Iskra Jaszkowa Dolna. Podopieczni Pawła Adamczyka, mimo że dwukrotnie prowadzili, tylko zremisowali 2:2 z LKS-em Gola Świdnicka. - Choć oczekiwaliśmy lepszych rezultatów, to jestem dobrej myśli. Sądzę, że potrzebujemy zwycięstwa na przełamanie, a wtedy nabierzemy pewności siebie. Jestem przekonany, że to kwestia czasu - mówi Paweł Adamczyk.

Unia deklasuje, Zamek po raz trzeci
Po raz trzeci wysoko wygrała Unia Bardo. Zespół Tomasza Zielińskiego rozbił 6:2 Grom Witków. - Powinniśmy rozstrzygnąć mecz w pierwszej połowie, ale szwankowała skuteczność, czym podaliśmy rywalowi pomocną dłoń. W drugiej połowie podkręciliśmy już tempo i gospodarze byli bezradni - ocenił Tomasz Zieliński. Kolejne dwa gole strzelił Łukasz Idzi. Trzecie zwycięstwo z rzędu odniósł Zamek Kamieniec Ząbkowicki. Gracze Waldemara Tomaszewicza pokonali 4:1 Polonię Bystrzyca Kłodzka, która ugrzęzła na dnie. - Uważam, że wygraliśmy zasłużenie. Mamy dziewięć punktów po czterech kolejkach i to mnie niezmiernie cieszy. Cel jednak pozostaje niezmienny i jest nim utrzymanie. Cieszy mnie również fakt, że świetnie sobie radzi nasza młodzież - podsumował opiekun Zamka. Dwie bramki zdobył bowiem 19-letni Dawid Chamerski. Do dużej niespodzianki doszło w Złotym Stoku. Tam Unia przegrała 1:2 z nowicjuszem z Dziećmorowic.

Grom Witków - Unia Bardo 2:6
Zdrój Jedlina-Zdrój - Nysa Kłodzko 4:0
Iskra Jaszkowa Dolna - LKS Gola Świdnicka 2:2
Karolina Jaworzyna Śląska - LKS Bystrzyca Górna 1:1
Unia Złoty Stok - Sudety Dziećmorowice 1:3
Victoria Świebodzice - Skalnik Czarny Bór mecz przerwany w 60. minucie przy stanie 3:0 z powodu zejścia z murawy zawodników gości/uznano wynik z boiska
Victoria Tuszyn - Polonia-Stal II Świdnica 1:3
Zamek Kamieniec Ząbkowicki - Polonia Bystrzyca Kłodzka 4:1

Samodzielne Orlęta, protest Pogoni
Orlęta Krosnowice pokonały Śnieżnika Domaszków i samodzielnie przewodzą tabeli. - W pierwszej połowie zagraliśmy doskonale, stąd nasze wysokie prowadzenie. Niestety później wkradło się nasze szeregi rozluźnienie i gospodarze doszli do słowa - powiedział trener Orląt Kamil Matusik. W ciągu dwunastu minut pierwszej połowy Orlęta zdobyły trzy bramki i wydawało się, że zwycięstwo mają w kieszeni. Wprost przeciwnie, gdyż Śnieżnik zdołał strzelić dwa gole i walczył o wyrównanie. Wówczas wygraną Orląt przypieczętował Arkadiusz Pławiak. Zaledwie osiemnaście minut trwał pojedynek w Radkowie, gdzie MLKS mierzył się z Pogonią Duszniki-Zdrój. Wtedy goście zeszli z boiska przy stanie 1:0 w proteście na decyzje sędziowskie. Nie ulega wątpliwości, że mecz znajdzie swój koniec na Wydziale Dyscypliny OZPN Wałbrzych.

Zamek Gorzanów - KS Polanica-Zdrój 2:2
Śnieżnik Domaszków - Orlęta Krosnowice 2:4
MLKS Radków - Pogoń Duszniki-Zdrój goście zeszli z boiska po 18. minutach przy stanie 1:0 w proteście na decyzje sędziowskie
Tęcza Ścinawka Dolna - Odrodzenie Szalejów Dolny 3:2
Włókniarz Kudowa-Zdrój - Łomniczanka Stara Łomnica 2:2
LKS Bierkowice - Kryształ Stronie Śląskie 1:1
Cis Brzeźnica - Inter Ożary 1:0
Hutnik Szczytna - pauza

Koszmarna Tarnovia, nie lepsza Polonia
Od czterech porażek rozpoczęła nowy sezon Tarnovia Tarnów, który tym razem okazała się wyraźnie słabsza od Henrykowianki Henryków. Miernie na początku rozgrywek spisuje się także Polonia Ząbkowice Śląskie, która nijak przypomina zespół, który w zeszłym sezonie walczył o awans do Klasy Okręgowej. Ząbkowiczanie przegrali już po raz trzeci, a sposób znaleźli na nich Zieloni Łagiewniki. Kibice z powiatu ząbkowickiego mogą mieć jednak powody do zadowolenia. Skałki po trudnym meczu ograły Kolibera Uciechów i z dorobkiem dziewięciu punktów plasują się na trzeciej lokacie. Tarnovia wciąż jest bez punktów i zajmuje szesnaste, czyli ostatnie miejsce. Polonia natomiast z trzema oczkami jest trzynasta.

Skałki Stolec - Koliber Uciechów 3:2
Czarni Sieniawka - Płomień Makowice 4:4
Zieloni Łagiewniki - Polonia Ząbkowice Śląskie 3:2
Sparta Ziębice - Pogoń Pieszyce 2:0
Klubokawiarnia Roztocznik - Niemczanka Niemcza 1:5
Tarnovia Tarnów - Henrykowianka Henryków 1:5
Boxmet Piskorzów - Delta Słupice 1:3

Maciej Pawłowski