Express-Miejski.pl

W niektórych studniach brakuje wody. Sytuacja hydrologiczna w powiecie

Część mieszkańców gminy Stoszowice codziennie wyczekuje samochodu, który dostarcza wodę. Z jej niedoborem już od trzech tygodni zmaga się kilkaset rodzin

Część mieszkańców gminy Stoszowice codziennie wyczekuje samochodu, który dostarcza wodę. Z jej niedoborem już od trzech tygodni zmaga się kilkaset rodzin fot.: Express-Miejski.pl

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

Wysokie temperatury i brak deszczu spowodowały, że kilka miejscowości pozostaje bez stałego dostępu do wody. Najgorzej jest w gminie Stoszowice.

O działaniach podjętych przez Pawła Gancarza - szefa stoszowickiej gminy można przeczytać tutaj. Obecnie gmina prowadzi także zaawansowane rozmowy z Zakładem Wodociągów i Kanalizacji w Nowej Rudzie. - Niebawem rozpocznie się czyszczenie rurociągu i niewykluczone, że niedługo będziemy dostarczać wodę do gminy Stoszowice - wyjaśnia Ryszard Kleniuk, kierownik oddziału w Kamieńcu Ząbkowickim.

Sprawdzamy, jak wygląda sytuacja w innych gminach powiatu. Na ogół jest ona dobra, na niedobór wody narzekają mieszkańcy tylko kilku miejscowości, którzy pobierają wodę ze studni.

Gmina Złoty Stok, aby zapewnić mieszkańcom miasta dostęp do wody, musiała nawiązać współpracę z ZWIK w Nowej Rudzie. - Nasze miasto jest miastem pogórniczym, więc problemy z wodą są zawsze, tym bardziej, teraz kiedy od dłuższego czasu występuje susza. Zapotrzebowanie wody na terenie miasta to 500 metrów sześciennych na dobę, nasze ujęcia obecnie dają 140 metrów sześciennych wody na dobę. Reszta przepompowywana jest z Kamieńca Ząbkowickiego przy współpracy ze ZWiK w Nowej Rudzie - wyjaśnia Dawid Knych, prezes spółki Wod-Kan w Złotym Stoku. Mieszkańcy Złotego Stoku, Błotnicy oraz Płonicy (te wsie są obsługiwane z tego samego ujęcia co miasto) na brak wody nie mogą jednak narzekać.

Stabilna sytuacja jest również w Mąkolnie i Laskach, które korzystają ze swoich ujęć. Najgorzej jest w Chwalisławiu, gdzie mieszkańcy wodę pobierają ze studni. - Coraz częściej otrzymujemy informację, że w studniach kończy się woda i sytuacja z dnia na dzień staje się trudniejsza - dodaje Knych.

W gminie Ziębice problemy występują m.in.w Nowinie i Jasienicy. To dwie miejscowości, których mieszkańcy zazwyczaj pobierają wodę ze studni. Podczas suszy wody w źródle zabrakło i na teren obu wsi codziennie przyjeżdża beczkowóz, który przywozi wodę. Problemów nie mają mieszkańcy, którzy pobierają wodę z sieci wodociągowych, gdzie na chwilę obecną nie występują żadne problemy związane zarówno z transportem, jak i niedoborem wody na poszczególnych ujęciach.

Żadnych problemów z dostępem do wody nie mają też mieszkańcy gminy Bardo i Kamieniec Ząbkowicki, których miejscowości są „zwodociągowane”. - Woda na bieżąco jest pompowana i dostarczana do domów. Sytuację hydrologiczną na terenie tych gmin określiłbym jako dobrą i aktualnie nie występują żadne problemy ani z zasobami wody, ani też z jej przepływem - wyjaśnia Kleniuk. Oba samorządy korzystają z usług ZWiK w Nowej Rudzie. Gorzej ma się sprawa z miejscowościami, które nie zostały „zwodociągowane”. Wody częściowo brakuje chociażby w Ożarach (gm. Kamieniec Ząbkowicki) czy Janowcu (gm. Bardo).

Żadnego problemu nie ma natomiast w gminie Ząbkowice Śląskie, gdzie za dostarczanie wody odpowiedzialne jest Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji „Delfin”. Na spotkaniu z władzami miasta prezes spółki Marek Gwóźdź poinformował, że "sytuacja wodna" na terenie gminy jest na bieżąco monitorowana i na dzień 10 sierpnia nie występują żadne problemy zarówno w mieście, jak i na wsiach. Podobnie rzecz ma się w gminie Ciepłowody.

- Obecnie problem związany z brakiem wody nie dotyczy żadnej z gmin z wyjątkiem gminy Stoszowice, która od dłuższego czasu boryka się z jej niedoborem. Sytuacja jest przez nas na bieżąco monitorowana i codziennie otrzymujemy raporty z sytuacji, jaka ma miejsce w gminach - podsumowuje Radosław Sroczyk z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego.

sm. / Express-Miejski.pl

4

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • W niektórych studniach brakuje wody. Sytuacja hydrologiczna w powiecie

    2015-08-12 12:51:15

    sm. / Express-Miejski.pl

    Wysokie temperatury i brak deszczu spowodowały, że kilka miejscowości pozostaje bez stałego dostępu do wody. Najgorzej jest w gminie Stoszowice.

  • 2015-08-12 21:10:54

    gość: ~Mieszkaniec Gminy Kamieniec

    Czyżby wszystkie miejscowości gminy Kamieniec były ,,zwodociagowane"? no chyba nie... może jakiś artykuł o tym droga redakcjo Expressu Miejskiego?

  • 2015-08-13 20:36:24

    gość: ~ożary

    od kiedy ożary sa zwodociągowane niby ?

  • 2015-08-14 10:46:39

    gość: ~Geli

    ostatnio dodany post

    Żadnych problemów z dostępem do wody nie mają też mieszkańcy gminy Bardo i Kamieniec Ząbkowicki, których miejscowości są „zwodociągowane”. - Woda na bieżąco jest pompowana i dostarczana do domów. Sytuację hydrologiczną na terenie tych gmin określiłbym jako dobrą i aktualnie nie występują żadne problemy ani z zasobami wody, ani też z jej przepływem - wyjaśnia Kleniuk. Oba samorządy korzystają z usług ZWiK w Nowej Rudzie. Gorzej ma się sprawa z miejscowościami, które nie zostały „zwodociągowane”. Wody częściowo brakuje chociażby w Ożarach (gm. Kamieniec Ząbkowicki) czy Janowcu (gm. Bardo) - polecam przeczytać ze zrozumieniem.

  • 2015-08-12 21:25:52

    gość: ~Gość

    Ciekawe że do doboszowic dowodzą wodę a mieszkańcy Ożar stoją w kolejce do źródełkaa na drodze na dzbanów ale przecież gmina kamieniec niema problemów z wodą te wioski są wyklete bo nie popierają księcia więc nie ma o czym wspominać

REKLAMA