Express-Miejski.pl

Pobili mężczyznę, okradli i wywieźli. Prokurator przedstawił zarzuty

zdjęcie ilustracyjne

zdjęcie ilustracyjne fot.: sxc.hu

Maria T. działając ze swoim znajomym Wojciechem P. oraz innymi osobami dokonali rozboju na byłym mężu kobiety. Prokurator przedstawił zarzuty.

Prokurator Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich skierował akt oskarżenia przeciwko 40-letniej mieszkance Ząbkowic Śląskich, zarzucając jej, że w dniu 29 maja ubiegłego roku, działając wspólnie i w porozumieniu ze swoim znajomym Wojciechem P. oraz innymi osobami, dokonali rozboju na byłym mężu kobiety, obezwładniając go, bijąc rękami i kopiąc po ciele, następnie po skrępowaniu mu rąk i nóg metalową linką, zaklejeniu taśmą oczu i ust, pozbawili go wolności, przetrzymując w samochodzie oraz zabrali na jego szkodę złoty łańcuszek, zegarek i pieniądze o łącznej wartości ponad 26 tys. zł.

W toku śledztwa ustalono, że feralnego dnia pokrzywdzony od byłej żony Marii T. zabrał córki, z którymi pojechał na zakupy do Wrocławia. Kiedy wieczorem odwiózł dzieci do byłej żony, oskarżona poprosiła go, aby udał się do piwnicy włączyć piec CO. Kiedy mężczyzna wszedł do piwnicy, został zaatakowany przez nieznanych mu napastników, którzy zaczęli bić go i kopać. Następnie związali mu ręce i nogi metalową linką, zakleili oczy i usta taśmą, i tak obezwładnionego przenieśli do samochodu, po czym opuścili teren posesji. Po kilkudziesięciu minutach sprawcy wyrzucili pokrzywdzonego z samochodu i odjechali. Wcześniej zabrali mu złoty łańcuszek, zegarek i pieniądze. W wyniku pobicia pokrzywdzony doznał licznych stłuczeń, podbiegnięć krwawych głowy i reszty ciała, które stanowiły naruszenie czynności narządów jego ciała na czas poniżej dni siedmiu.

Maria T. i Wojciech P. zostali zatrzymani przez policję 30 maja ubiegłego roku i zostali tymczasowo aresztowani przez sąd. W toku śledztwa prokurator zdecydował o zmianie tymczasowego aresztowania na środki o charakterze wolnościowym.

Oskarżeni nie przyznali się do popełnienia zarzuconego czynu. Za zarzucone im przestępstwo grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności. Sprawa będzie rozpoznana przez Sąd Rejonowy w Ząbkowicach Śląskich.

sm. / Express-Miejski.pl / Prokuratura Okręgowa w Świdnicy

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA