12 lipca po północy doszło do pożaru w budynku wielorodzinnym w Chałupkach. Mieszkańcy zdołali opuścić dom przed przybyciem straży pożarnej.
W jednym z mieszkań przez nieuwagę kobiety doszło do zaprószenia ognia. Mówi się, iż pożar spowodował niedopałek papierosa. - Spaleniu uległ koc i drewniana rama okna budynku. Nikomu nic się nie stało, mieskańcy budynku zdołali opuścić go przed przyjazdem pierwszego zastępu straży pożarnej – relacjonuje Tomasz Ptak z ząbkowickiej straży pożarnej.
Strażacy zagasili palące się rzeczy i przewietrzyli pomieszczenia. Straty oszacowano na około 500 zł. W działaniach udział brały cztery zastępy straży pożarnej – dwa zawodowe Ząbkowic Śląskich i dwa ochotnicze z Kamieńca Ząbkowickiego i Lubnowa.
Niespełna dwa tygodnie temu strażacy interweniowali już w tym samym miejscu. Wówczas do szpitala trafiła jedna osoba. Wtedy także przez nieuwagę lokatorki w budynku pojawił się ogień. Spłonęła kanapa i część ubrań.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA