Piotr Zieliński otrzymał powołanie do dorosłej reprezentacji Polski. Ząbkowiczanin w wywiadzie specjalnie dla EM24.pl opowiada m.in. o powrocie do kadry i przyszłości.
Express-Miejski.pl: Na wstępie gratulujemy powołania do kadry. Co według Ciebie zadecydowało, że Adam Nawałka ponownie zdecydował się dać Ci szansę?
Piotr Zieliński: Cały czas regularnie gram w klubie. Kiedy pojawiam się na boisku trzymam dobry poziom i myślę, że głównie to zadecydowało o powołaniu do kadry. Nie tak dawno na moim meczu pojawił się asystent, później dwukrotnie na trybunach zasiadał selekcjoner i ludzie w sztabie wspólnie podjęli decyzję żeby mnie powołać. Jestem bardzo zadowolony i szczęśliwy.
Express-Miejski.pl: Twój ostatni mecz w dorosłej reprezentacji Polski przeciwko Szwajcarii nie należał do udanych. Masz coś do udowodnienia krytykom?
Piotr Zieliński: Czasem zdarzają się takie mecze. Każdy zawodnik miewa gorsze dni. Znam swoją wartość i wierzę, że w następnym meczu gdy dostanę szansę to zaprezentuję dużo lepiej i zostawię po sobie pozytywne wrażenie.
Express-Miejski.pl: Jak oceniasz swoją sytuację w klubie? Z jednej strony grywasz regularnie, ale jednak są to głównie występy 20-30 minutowe.
Piotr Zieliński: Sytuacja w klubie jest dobra, ostatnio zacząłem grać trochę więcej, zanotowałem kilka występów w wyjściowej jedenastce. Trener stosuje rotacje w składzie i bardzo liczy na mnie, ja zaś robię wszystko żeby na boisku spędzać jak najwięcej minut.
Express-Miejski.pl: Sezon powoli dobiega końca, kończy Ci się wypożyczenie w Empoli. Co dalej?
Piotr Zieliński: Został nam ostatni mecz ligowy z Interem w Mediolanie i bardzo chciałbym wystąpić w tym spotkaniu. Później będę myślał o przyszłości, jednak decyzja będzie należała głównie do Udinese, którego jestem zawodnikiem. W Empoli bardzo chcą mnie zatrzymać, ja bardzo chciałbym tu zostać i jest spora szansa, że tak się stanie, chociaż jak mówiłem wcześniej, decydujący głos w sprawie ma Udinese.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA