Policja ostrzega: Nie zostawiajcie cennych i wartościowych rzeczy w samochodzie. Złodzieje tylko czekają na taką okazję.
Ząbkowicka policja coraz częściej otrzymuje zgłoszenia o włamaniach do samochodów. Do trzech takich incydentów doszło w ciągu ostatniego tygodnia na terenie powiatu. W Ząbkowiach Śląskich nieustalony sprawca wybił szybę w pojeździe i skradł drogą nawigację. Sprzęt został pozostawiony w widocznym miejscu i skusił złodzieja.
- Kilka dni później w Ziębicach złodziej połakomił się na plecak pozostawiony w ciążarówce. Okazało się, że wybita szyba była więcej warta niż torba i jej zawartość. Sprawcy nie udało się jeszcze ustalić – informuje Ilona Golec, rzecznik prasowa policji w Ząbkowicach Śląskich.
W poniedziałek rano na policję zgłosił się także właściciel pojazdu na osiedlu XX-lecia w Ząbkowicach Śląskich. W jego aucie również rozbito szybę i skradziono rzecz. Tym razem było to CB radio.
Policja apeluje o to, aby nie zostawiać drogich rzeczy w samochodzie, a jeżeli jest taka konieczność to najlepiej, aby nie były one w widocznym miejscu. Pozostawianie torebek czy sprzętu w widocznych miejscach (np. na siedzeniu) to zachęta dla złodzieja, aby uszkodzić pojazd i z jego wnętrza wyciągnąć „łup”.
Kradzież z włamaniem jest zagrożone karą pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat. W przypadkach mniejszej wagi sąd może orzec karę pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
sm. / Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA