Express-Miejski.pl

ZTS: Wygrana w Złotoryji nie dała mistrzostwa

Choć ząbkowiczanie nie zdołali odrobić strat z pierwszego meczu to w Złotoryji pozostawili po sobie dobre wrażenie

Choć ząbkowiczanie nie zdołali odrobić strat z pierwszego meczu to w Złotoryji pozostawili po sobie dobre wrażenie fot.: ZTS Ząbkowice Śląskie

Ząbkowiccy siatkarze pokonali w rewanżowym pojedynku KKS Ren-But Złotoryja 3:2. W dwumeczu lepsi byli jednak rywale i zdobyli tytuł najlepszej drużyny w województwie.

Po pierwszym spotkaniu obu drużyn, które odbyło się siódmego marca w Ząbkowicach Śląskich, mało kto wierzył, że w Złotoryji podopieczni Henryka Saryczewa nawiążą wyrównaną walkę z przeciwnikiem. We własnej hali ZTS Ząbkowice Śląskie przegrało 0:3 i praktycznie pogrzebało swoje szanse na wygraną w finale. Na rewanż ząbkowiczanie jechali jednak zmotywowani z chęcią pokazania, że pierwszy mecz w ich wykonaniu to tylko wypadek przy pracy.

Pojedynek w Złotoryji rozpoczął się dla gości bardzo dobrze. Na drugiej przerwie technicznej w pierwszym secie ząbkowiccy siatkarze prowadzili 16:10 i pojawiła się spora szansa na odrobienie części strat sprzed tygodnia. Goście szli za ciosem i zwiększyli przewagę do siedmiu oczek (19:12). Wtedy jednak punkt zdobyli miejscowi, a na zagrywce pojawił się rozgrywający Grzegorz Goryczka i utrudniając gościom przyjęcie doprowadził do remisu po 19. Końcówka seta należała jednak do ząbkowiczan. Zdobyli oni sześć punktów przy trzech miejscowych i w efekcie wygrali inauguracyjną partię do 22.

Druga odsłona była wyrównana praktycznie od początku do końca. Co prawda gospodarze na drugą przerwę techniczą udali się z zapasem trzech punktów, jednak po powrocie na boisko ząbkowiczanie zniwelowali straty. Po emocjonującej końcówce seta, na przewagi (26:24) wygrali złotoryjanie i tym samym zapewnili sobie tytuł najlepszej drużyny III ligi.

Pomimo, że kolejne sety były grane o przysłowiową pietruszkę to zarówno jedni jak i drudzy walczyli o zwycięstwo. Trzecia partia padła łupem gospodarzy, jednak w dwóch kolejnych triumfowali ząbkowiczanie, broniąc po drodze nawet piłki meczowe. - Pomimo, iż nie udało się wywalczyć mistrzostwa III ligi to do Ząbkowic Śląskich wracamy z głowami uniesionymi do góry. Po raz kolejny dziękujemy także naszym kibicom za doping – komentują ząbkowiccy siatkarze. MVP w drużynie gości wybrany został Patryk Pruchniewski.

Teraz przed siatkarzami ZTS Ząbkowice Śląskie tydzień odpoczynku, a następnie przygotowania do meczów barażowych, które odbędą się w Gorzowie Śląskim, a ich gospodarzem będzie mistrz województwa opolskiego - Prima Iskra.

sm. / Express-Miejski.pl

0

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

REKLAMA