Praca strażaków nie polega tylko na gaszeniu pożarów. Czasami zdarzają im się wyjazdy nieco innego typu. W środę, 18 sierpnia ściągali z drzewa kota w Dębowinie, który nie potrafił sam z niego zejść.
Zwierzę potrafiło wejść na drzewo, ale miało trudności z odnalezieniem bezpiecznej drogi powrotnej. Zrozpaczona właścicielka poprosiła straż pożarną o interwencję. Strażacy na szczęście ściągnęli kota z drzewa. To utwierdza nas w przekonaniu, że na pomoc z ich strony może liczyć naprawdę każdy... W akcji brali udział chłopcy z OSP Bardo Star GBAM.
Mouse
Strażacy ściągali kota z drzewa
2010-08-23 10:01:58
Mouse
Praca strażaków nie polega tylko na gaszeniu pożarów. Czasami zdarzają im się wyjazdy nieco innego typu. W środę, 18 sierpnia ściągali z drzewa kota w Dębowinie, który nie potrafił sam z niego zejść.
2010-08-23 14:04:10
gość: ~Jozek
Ale sensacja. ha ha :-)
2010-08-23 17:15:55
gość: ~...
ale ty glupi jestes ha ha
2010-08-23 17:24:44
gość: ~Aśka
Było go zestrzelić armatką wodną:D
2010-08-23 18:38:23
janek56
A co tam ludzie procy nie znają
2010-08-23 18:48:42
gość: ~Roland
ostatnio dodany post
Jaja , jaja i jeszcze raz jaja . Takimi bzdetami zajmować sie na forum .Drabiny nie ma we wsi , pewnie łatwiej przedzwonić po straż i po robocie . Jutro ktoś Ignacowi rzuci kapelusz na drzewo i znowu po straż. Wszystko na styl amerykański . Jak się ma kase popisy mozna odstawiać . Kota bym ściągnoł a właściciela wsadził na drzewo , lub tego co dzwonił .
REKLAMA
REKLAMA