Zaczynała od kolarstwa górskiego, przerzuciła się na bieganie, od roku trenuje pod okiem Jacka Wośka i już zdążyła osiągnąć więcej niż na tym etapie oczekiwała. Co dalej?
Dorota Silarska, pochodząca ze Złotego Stoku 21-letnia biegaczka debiutowała rok temu w rodzinnych stronach, gdzie w Biegu Po Złoto wywalczyła I miejsce w kategorii open kobiet.
Przez rok nogi niosły ją przez wiele biegów, które w zdecydowanej większości kończyła na podium, a aż połowę na najwyższym jego stopniu. Jej talent dla szerszego grona dostrzeżony został na mistrzostwach Polski seniorów w biegu alpejskim, gdzie po ciężkim boju Dorota zajęła czwarte miejsce. Tym samym dostała propozycję reprezentowania Polski na mistrzostwach świata w biegach górskich, które odbyły się w połowie września w Casette di Massa we Włoszech. Wyjazd nie byłby możliwy bez wsparcia Romana Festera – starosty powiatu ząbkowickiego, Elżbiety Szumskiej - właścicielki kopalni złota w Złotym Stoku oraz Stanisława Gołębiowskiego – burmistrza Złotego Stoku.
W niedzielę piątego października złotostocka lekkoatletka brała udział w imprezie biegowej "Biegnij Warszawo" na starcie której stanęło 10 tys. uczestników. Silarska zajęła 4 miejsce w klasyfikacji kobiet dając się wyprzedzić jedynie Kenijce Kirotich Gladys, znakomitej polskiej lekkoatletce Iwonie Lewandowskiej oraz dwukrotnej olimpijce Wioletcie Frankiewicz. W grupie wyprzedzonych znalazły się nie tylko Polki ale także m.in Amerykanki, Angielki i Niemki.
Co dalej? Dorota idzie jak burza, zwiększa dystanse, a jej kariera rozkręca się w tempie błyskawicznym. Może zobaczymy ją na igrzyskach, może na kolejnych mistrzostwach świata. Nie możemy rzucać oczekiwaniami, należy obierać cel szyty na miarę bo ludzie wielcy dzielą się na wielkich wśród małych i wielkich wśród wielkich. Aktualnie wchodzi w drugą fazę i uzupełnia biegowy grafik na najbliższe miesiące. Życzmy powodzenia i trzymajmy kciuki za dalsze sukcesy.
Rafał Żurawiecki
Dorota Silarska: Od kolarstwa do kadry Polski na mistrzostwa świata w biegach górskich
2014-10-06 10:57:53
Rafał Żurawiecki
Zaczynała od kolarstwa górskiego, przerzuciła się na bieganie, od roku trenuje pod okiem Jacka Wośka i już zdążyła osiągnąć więcej niż na tym etapie oczekiwała. Co dalej?
2014-10-06 12:40:52
gość: ~Dumny
To naprawdę miłe czytać o sukcesach młodych mieszkańców ziemi ząbkowickiej, tym bardziej w sferze dzisiejszych czasów. Gratuluję Dorotko!
2014-10-06 21:06:39
gość: ~Marek
Super Doroto wielu sukcesów;-)
2014-10-07 11:05:27
gość: ~kasia
ostatnio dodany post
Brawo! Życzę sukcesów!!! :-)
REKLAMA
REKLAMA