Express-Miejski.pl

Potrącony pieszy i pożar w Henrykowie

Zdjęcie ilustracyjne

Zdjęcie ilustracyjne fot.: medline.pl

Strażacy udzielali pomocy mężczyźnie, który został potrącony przez samochód, wyłowili psa z rzeki, gasili pożar i wypompowywali wodę z piwnicy.

27 września tuż po godzinie 20 strażacy otrzymali zgłoszenie, że w miejscowości Przyłęk na wysokości starego młyna pod pojazdem leży poszkodowana osoba. Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że mężczyzna został potrącony przez samochód osobowy marki Alfa Romeo. Poszkodowany znajdował się na poboczu i był przytomny. Pięciu osobom, które podróżowały samochodem nic się nie stało. Prawdopodobnie przyczyną wypadku było wtargnięcie pieszego na jezdnię.

O tym zdarzeniu informowaliśmy Państwa TUTAJ.

Strażacy otrzymali także zgłoszenie o rannym psie, który wpadł do potoku w Złotym Stoku. - Kobieta, która poinformowała nas o zdarzeniu stwierdziła, że w wodzie znajduje się pies, który jeszcze szczeka - komentuje rzecznik prasowy ząbkowickiej straży pożarnej. Jednak po przybyciu na miejsce pierwszych zastępów okazało się, że zwierzę było martwe. Strażacy wydobyli psa na brzeg i przekazali go przedstawicielowi gminy celem utylizacji.

W Starczówku ze względu na obfite opady deszczu doszło do podniesienia stanu wód, co doprowadziło do zalania piwnicy w budynku. Strażacy wypompowywali nagromadzoną wodę.

W Henrykowie natomiast, przy ul. Henryka Brodatego doszło do pożaru obiektu na terenie byłego tartaku. - Osoba, która powiadomiła nas o zdarzeniu nie potrafiła określić co dokładnie się pali. Nie podała również swoich danych - dodaje. Po przybyciu na miejsce zdarzenia okazało się, że pożarem objęty jest budynek gospodarczy. Paliło się jego wnętrze oraz pokryty papą dach. Najprawdopodobniej doszło do podpalenia. W tej sprawie dochodzenie prowadzi policja.

Katarzyna Mendak

1

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Potrącony pieszy i pożar w Henrykowie

    2014-09-29 10:16:47

    Katarzyna Mendak

    Strażacy udzielali pomocy mężczyźnie, który został potrącony przez samochód, wyłowili psa z rzeki, gasili pożar i wypompowywali wodę z piwnicy.

  • 2014-09-30 14:07:31

    gość: ~Świadek

    ostatnio dodany post

    Potrącony nie wtargnął na jezdnie tylko stał przy samochodzie stojącym na poboczu a kierowca jadący alfą jechał środkiem drogi 2 pasami . No i dodam że uprawnienia do kierowania otrzymała jakieś 3 miesiące temu .Jeszcze się zdziwi kierowca jak przyjdzie wezwanko z sądu .

REKLAMA