W środę po godzinie 12 strażacy udali się na ul. Kolejową w celu pomocy przy otwarciu drzwi do mieszkania. W środku znajdował się martwy mężczyzna.
70-letniego lokatora nie było widać przez kilka dni, nie otwierał on także drzwi. Zaniepokojeni sąsiedzi poinformowali o sytuacji odpowiednie służby. Na miejsce zdarzenia przybyła policja, straż miejska i straż pożarna. Strażacy wyważyli drzwi. W mieszkaniu na ziemi znajdowało się ciało nieprzytomnego mężczyzny. Lekarz stwierdził zgon.
- Na miejscu był obecny prokurator, który wykluczył działanie osób trzecich - komentuje Ilona Golec z ząbkowickiej policji.
Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA