19 marca kierująca samochodem renault wjechała do rowu, ponieważ chciała uniknąć zderzenia z pojazdem jadącym z naprzeciwka. Nikomu nic się nie stało.
- Kobieta jadąca w stronę Kamieńca Ząbkowickiego zauważyła jadący z naprzeciwka samochód osobowy, który prowadził nieznany mężczyzna - komentuje rzecznik prasowy ząbkowickiej policji. Kierująca miała wrażenie, że mężczyzna zjeżdża na jej pas ruchu. Chcąc uniknąć zderzenia, gwałtownie skręciła, po czym straciła panowanie nad pojazdem i wjechała do przydrożnego rowu.
W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Zostało uszkodzone jedynie auto marki Renault. Samochód nie stał bezpośrednio na jezdni, więc nie powodował utrudnień w ruchu drogowym.
Katarzyna Mendak
REKLAMA
REKLAMA