Niebo zachmurzone, siąpi nieprzyjemny deszcz.Na trawiastym boisku w Bardzie wolontariusze uwijają się: chłopcy rozstawiają namioty, noszą pudła z materiałami lub snują się bez pożytku.
Zielone koszulki przecinają równie zielony stadion wzdłuż i wszerz.
Punkt 11.00 na scenę wkracza pan Krzysztof Żegański oraz burmistrz Letohradu, witając licznie przybyłe dzieci.
Co dzieci robią w ten deszczowy dzień na siódmej już edycji BardoNALDu? Bawią się!
Czekają na nich farbki, glina, batuta, dmuchany zamek, wspólne tańce, występy sceniczne, pluszaki, strzelanie z łuku oraz -w tym roku poraz pierwszy- 6-metrowa ścianka wspinaczkowa. Zobaczcie na własne oczy.
Gmina Bardo / Ania Kita
REKLAMA
REKLAMA