51-letni mieszkaniec gminy Kamieniec Ząbkowicki ukradł ponad tysiąc metrów aluminiowej linii energetycznej. Trzy dni po kradzieży policjanci zatrzymali sprawcę.
Do zdarzenia doszło kilka dni temu. Dyżurny odebrał zgłoszenie o kradzieży 1 tys. 170 metrów kabla energetycznego. Właściciel wycenił starty na sumę ponad 29 tysięcy złotych.
- Policjanci natychmiast podjęli czynności operacyjne, które w ciągu trzech dni doprowadziły do wytypowania osoby podejrzanej o dokonanie kradzieży. W dniu 22 sierpnia sprawca został zatrzymany i przesłuchany – informuje Katarzyna Mazurek z policji w Ząbkowicach Śląskich.
Skradziony kabel w całości odzyskano. Złodziejowi grozi pięć lat więzienia.
bom
REKLAMA
REKLAMA