Express-Miejski.pl

Nieudany debiut ACT w maratonie "Pętla Beskidzka"

Wit Bensari z uszkodzonym rowerem

Wit Bensari z uszkodzonym rowerem fot.: ACT

Debiut Astrontech Cycling Team podczas maratonu "Pętla Beskidzka" w Wiśle nie wypadł najlepiej. Wit Bensari, który jako jedyny reprezentował klub ACT, na 43. kilometrze (trasa liczyła 160 km) miał defekt – w jego kole pękła szprycha i musiał zejść z trasy.

- Na 43 kilometrze strzeliła mi szprycha i dalsza jazda była niemożliwa. Koło zostało po prostu zablokowane i musiałem zejść z trasy. Szkoda, że defekt przytrafił mi się w takim momencie, gdyż przejechałem już wszystkie najgorsze podjazdy i powoli wjeżdżałem na zdecydowanie lepszy odcinek trasy – relacjonuje wydarzenia Wit Bensari.

Zawodnik wymienił już jednak uszkodzone części i zaczyna przygotowania do kolejnego startu. W kolejny weekend cyklista będzie reprezentował klub ACT podczas Beskyd Tour w Czechach. Inni kolarze z klubu będą ścigać się w Kluczborku w wyścigu „O beczułkę miodu”.

someone. / Express-Miejski.pl

1

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Nieudany debiut ACT w maratonie "Pętla Beskidzka"

    2013-07-08 12:34:28

    someone. / Express-Miejski.pl

    Debiut Astrontech Cycling Team podczas maratonu "Pętla Beskidzka" w Wiśle nie wypadł najlepiej. Wit Bensari, który jako jedyny reprezentował klub ACT, na 43. kilometrze (trasa liczyła 160 km) miał defekt – w jego kole pękła szprycha i musiał zejść z trasy.

  • 2013-07-18 11:22:32

    gość: ~Remigiusz

    ostatnio dodany post

    to mój brat, naprawdę jestem z niego dumny :)

REKLAMA