Ostatni weekend był dla zawodników ACT bardzo pracowity. W sobotę stawili się w rekordowej obsadzie jak na maraton, w którym wystartowało 11 klubowiczów. Natomiast w niedzielę, swój udział w czasówce wzięło tylko 2 klubowiczów.
Sobotni start to 2 edycja cyklu Pucharu Polski w Supermaratonach.
- Tym razem zmagania przeniosły się w góry, gdzie startowaliśmy w IV Klasyku Radkowskim– opowiada Bartek Zając. - Raz padało, raz nie, co nie zmienia faktu, że nawierzchnia była mokra i mocno zabrudzona głównie w lesie. Było ślisko i niebezpiecznie.
Z 11 zawodników ACT, 9 startowało na MINI a 2 na MEGA. Niektóre z wyników końcowych były rekordami życiowymi na tej trasie.
Ponownie udało się zdobyć trzykrotnie podium: Andrzej Frodyma (2.), Grażyna Domachowska-Grzybek (1.), Kasia Pyzik (1.).
Wyniki:
Radek Szymoniak (Wrocław) - 5.msc w kat. M3s (21.OPEN) (MEGA),
Andrzej Frodyma (Wrocław) - 2.msc w kat. M4i (49.OPEN) (MEGA),
Bartosz Zając (Kamieniec Ząbkowicki) - 8.msc w kat. M2s (23.OPEN) (MINI),
Piotr Zając (Kamieniec Ząbkowicki) - 5.msc w kat. M4s (31.OPEN) (MINI),
Sebastian Grzybek (Wrocław) - 28.msc w kat. M3s (MINI),
Wojtek Woroniecki (Wrocław) - 7.msc w kat. M2i (MINI),
Mirosław Milor (Wrocław) - 5.msc w kat. M6i (MINI),
Grażyna Domachowska-Grzybek (Wrocław) - 1.msc w kat. K6i (MINI),
Witek Rynio (Dziadowa Kłoda) - 12.msc w kat. M4i (MINI),
Katarzyna Pyzik (Wrocław) - 1.msc w kat. K3i (MINI),
Andrzej Samotyj (Wrocław) - 12.msc w kat. M5i (MINI).
W niedzielę, Bartosz i Piotr Zając postanowili zawalczyć w czasówce w Wilkszynie.
Jazda indywidualna na czas o nazwie "Śniadanie Mistrzów" odbywała się już po raz 5 w historii i po raz 2 w tym roku.
- Trasa czasówki jest dosyć wymagająca, liczy 15km i wiedzie po krętych technicznych zakrętach, długich prostych, pofałdowanym terenie, a dodatkowo organizatorzy znaleźli blisko kilometrowy podjazd utrudniający zmaganie się z czasem – wyjaśnia Bartek. - Podjazd ani troszkę nie przypomina tych gór z Radkowa, lecz swoją trudność osiąga tym, że trzeba go pokonać w bardzo szybkim tempie, by nie stracić cennych sekund. Pogoda była niemal kopią tej ze startu w Żmigrodzie, przed i po deszczowo, a w trakcie bez deszczu lecz mokro.
Wyniki:
Bartosz Zając (Kamieniec Ząbkowicki) - 3.msc w kat. M2 i 10.msc OPEN (0:25:16 - śr. 37,04 km/h)
Piotr Zając (Kamieniec Ząbkowicki) - 5.msc w kat. M4 i 14.msc OPEN (0:25:42 - śr. 36,42 km/h)
- Deszczowy weekend obfitował w dobre wyniki i różnorodne zmagania – podsumowuje cała startująca ekipa ACT.
eMKa/Express-Miejski.pl
REKLAMA
REKLAMA