Express-Miejski.pl

Marek walczy o Mistrzostwo Europy!

Mistrzostwa

Mistrzostwa fot.: Archiwum Marka Zapotocznego

Zobacz wszystkie zdjęcia w galerii

W sobotę 19 czerwca mieszkaniec Kamieńca Ząbkowickiego - Marek Zapotoczny, będzie reprezentować nasz kraj podczas Mistrzostw Europy w Kulturystyce w Doniecku. Marek zaprezentuje się w kategorii „kulturystka weteranów 40-49 lat, kat. +90 kg”.

Prezydium PZKFiTS przyjęło zaproponowany przez trenerów kadry skład reprezentacji zaraz po eliminacjach w Strzegomiu, które odbyły się tam 22 czerwca. Oprócz Marka Zapotocznego w skład reprezentacji weszło 3 weteranów (zawodników powyżej czterdziestego roku życia), 3 juniorów, 2 osoby ćwiczące fitness i jedna juniorka. Razem z nimi do Doniecka wczoraj wieczorem polecieli prezes Związku Kulturystyki, trenerzy weteranów oraz juniorów.

Marek Zapotoczny po ośmiu latach przerwy w występach w ogólnokrajowych turniejach dopiero od końca ubiegłego roku ponownie wrócił do ostrych treningów. Wszystko po to, aby w marcu wziąć udział w ogólnopolskich zawodach o puchar Ziemi Puckiej. Pokonał tam konkurentów i zajął najwyższe miejsca na podium w kategoriach weteranów, seniorów oraz Open. Kolejne zawody to pasmo praktycznie samych sukcesów. Zarówno w Słupsku, jak i w Zawierciu (Mistrzostwa Śląska) zajął kolejno pierwsze i drugie miejsce. W międzyczasie jeździł na pomniejsze zawody oraz pokazy. Był między innymi w Ziębicach. „Zauważyłem, że ludziom przypadły do gustu tego typu pokazy. Oprócz mnie zaprezentowała się kobieta ćwicząca fitness i jej występ także cieszył się sporą popularnością wśród widzów". Ostatnio wystąpił w Strzegomiu, gdzie wygrał eliminacje do Mistrzostw Europy. Obecnie w Doniecku walczy o Puchar Europy.

Przez ostatnie tygodnie nasz reprezentant bez wytchnienia przygotowywał się do zawodów. Stosował specjalną dietę (przygotowawczą), która wymagała, aby zjadał dziennie 1,2 kg mięsa, 6 woreczków ryżu oraz 20 jajek. Do tego od 8 do 10 litrów wody, a przed zawodami nawet 16. „Sezon powinien trwać 12 tygodni, nie więcej, mój trwa już 26. Organizm się buntuje, nie chce już trzymać się tej diety. Psychicznie też już jest źle, ale mam świadomość, że to już prawie koniec. Jeszcze kilka dni i będę mógł odpocząć (...) Co prawda chciałbym wziąć udział w Mistrzostwach Polski w październiku, ale najpierw będzie chwila odpoczynku, a dopiero potem, w okolicach sierpnia ponownie wrócę do przygotowań." -dodaje nasz rozmówca.

Marek Zapotoczny w życiu prywatnym jest między innymi prezesem Stowarzyszenia Kultury Fizycznej Markus działającego na terenie powiatu ząbkowickiego, a zrzeszającego około 30 aktywnie ćwiczących osób. To niezwykle sympatyczny i ciepły człowiek, do tego świetny fachowiec. Kulturystyka, zaraz po rodzinie, jest jego największą pasją. Na porównywalnej pozycji znajdują się jeszcze motocykle. Znakomicie potrafi doradzić w sprawach dotyczących modelowania ciała - zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Jego przygoda z kulturystyką zaczęła się dosyć nietypowo, gdyż od kolarstwa przełajowego, w którym przyszły mistrz Polski także może pochwalić się sukcesami. Ostatecznie skończyło się na kulturystyce.

Wydawać by się mogło, że zawodnicy reprezentujący kraj powinni otrzymywać wsparcie, przede wszystkim od Związku, w tym przypadku Kulturystyki, Fitness i Trójboju Siłowego. Ze względu na wiek Marek Zapotoczny startuje w grupie weteranów. Teoretycznie w momencie zakwalifikowania do kadry narodowej, powinien móc liczyć na choćby minimalne wsparcie finansowe ze strony Związku. Niestety kończy się na teorii i pobożnych życzeniach. W praktyce reprezentant Polski z grupy seniorów jadąc godnie reprezentować Polskę na europejskich mistrzostwach musi nie tylko sam opłacić wpisowe na zawody, ale i bilet lotniczy, depozyt hotelowy, pakiet pobytowy, nie wspominając już o tygodniach bardzo kosztownych przygotowań przed zawodami. O ile takie podejście ogólnopolskiego związku spotykane jest na każdym kroku, nie tylko w kulturystyce, to liczyliśmy, że Markowi oraz podobnym zawodnikom pomagają lokalne władze. Jak się okazuje - nic bardziej mylnego. Opuszczę na ten fakt zasłonę milczenia, ponieważ każdy doskonale wie, jak wspaniały wywód na temat podejścia do innych niż piłka nożna dziedzin sportu można tu rozpisać.

Jedyne co pozostaje w takim przypadku, to szukanie sponsorów, a tych, patrząc przez pryzmat kryzysu, w ostatnim czasie jest jak na lekarstwo. Inwestujmy w piłkę nożną, której poziom przynosi nam „wielką chwałę" na świecie, czego byliśmy niedawno świadkami podczas meczu z Hiszpanią. Inne dyscypliny sportowe są „wciskane w kąt”. Nikt nie zważa na to, że nasi sąsiedzi "zza płotu" są często niedocenionymi Mistrzami Polski. „Zawodnik w Turcji za wygraną w swoim kraju dostaje np. Samochód. U nas zwykle kończy się na pucharze i poklepaniu po plecach. Dopiero, gdy faktycznie ktoś zdobędzie mistrzostwo, pierwsze miejsce na szczeblu krajowym, może liczyć na drobne kwoty pieniężne (...) W Polsce na 300 zawodników zarabia może 10. Nie więcej. Kulturystyka w Polsce opiera się na pasji i tylko dzięki temu mamy co chwilę mistrza świata w kraju" - komentuje Marek Zapotoczny. Co zatem motywuje zawodników? „Moja żona mnie motywuje. Pomaga mi przebrnąć przez te wszystkie trudności i bez niej nie byłoby zawodów w Doniecku. Nie byłoby ich także bez przyjaciół, którzy mi pomagają."

Z niecierpliwością czekam na wyniki mistrzostw w Doniecku. Gorąco też trzymam kciuki za miejsce na podium - oby było jak najwyższe!

leoni

8

Dodaj komentarz

Dodając komentarz akceptujesz regulamin forum

KOMENTARZE powiadamiaj mnie o nowych komentarzach

  • Marek walczy o Mistrzostwo Europy!

    2010-06-17 00:42:04

    leoni (admin)

    W sobotę 19 czerwca mieszkaniec Kamieńca Ząbkowickiego - Marek Zapotoczny, będzie reprezentować nasz kraj podczas Mistrzostw Europy w Kulturystyce w Doniecku. Marek zaprezentuje się w kategorii „kulturystka weteranów 40-49 lat, kat. +90 kg”.

  • 2010-06-17 11:32:14

    mysza89

    hehehh. z szefowej to figura (posługując się żargonem jednej z reklam telewizyjnych)

  • 2010-06-17 11:47:40

    leoni (admin)

    Przy Marku to raczej mały kurczaczek :)

  • 2010-06-17 12:24:24

    ddd

    w jednym miejscu mozna ewentualnie porownywac - miescnie klatki piersiowej :>

    faajna szefowa :)

  • 2010-06-17 12:27:08

    gość: ~Kojot - Ziębice

    Trzymam za Ciebie kciuki Marku, ale z tego co widzę to chyba nie będą potrzebne bo i tak wrócisz jako Mistrz Europy. Pozdrowienia dla całej Twojej Rodziny !!!

  • 2010-06-17 12:35:53

    gość: ~misiek

    nieźle! Trzymam kciuki, tylko dajcie potem znać jak mu poszło! Swoją drogą, to nie wiedziałem ze mieszka u nas ktos taki... az mi wstyd... I przyznaje racje jesli chodzi o kase na inne sporty. Oszczedzaja na prawdziwych bohaterach, a wydaja na lamagi!

  • 2010-06-17 14:34:42

    gość: ~marek ciapka

    Maro 3mam kciuki

  • 2010-06-17 15:23:21

    007

    Panie Marku, co prawda nie znamy sie, ale jesli Pan to czyta to mam nadzieję ze pokona Pan konkurencje i zdobedzie tytul! Tylko potem niech sie Pan nie da urzednikom wykorzystac w kapmanii!

  • 2010-06-17 16:00:28

    gość: ~Daro

    ostatnio dodany post

    Marku trzymam kciuki!!

REKLAMA